|CJ0| Mokry nowy akumulator HELP

andrew

Hejka Coltmaniacy
pewnie strzelę jakąś głupotę, ale dla mnie samochód to czarna magia.
Musiałem bowiem kupić akumulator(stary umarł śmiercią naturalną).
Nowy zamówiłem przez internet.
Przyjechał kurierem dzisiaj i tu niespodzianka, spora część kartonu w który był spakowany, była mokra.
Zapach jakby rozrzedzonego octu.
Proszę pomóżcie, czy coś mogło wyciec podczas transportu czy reklamować?
nawet nie probuję go podłączyć .
Akumulator nówka, niby sprzedawca bez zarzutu (komenty na allegro).
Oczywiście zadzwonię do sprzedawcy(ciekawe co powie)
ale wolałbym wiedzieć co o tym myślicie.
Pozdrawiam
Andrew

Kleju

hehe kochane firmy kurierskie Very Happy

mi juz paczka z poznania idzie od czwartku Hrm

Pewnie scenariusz był taki ze troche nie umiejetnie sie z nim obchodzono... Czyli pewnie albo im upadl albo "latal" po aucie itp. Jesli odebrales od kuriera to juz po ptokokach. Nie odbiera sie uszkodzonego przedmiotu!!! Teraz mu nie udowodnisz ze zostal uszkodzony w trakcie transportu...
A co moze byc uszkodzone, pewnie kwas wyciekl albo przez uszkodzenie mechaniczne czyli pekniecie albo przez korki do uzupelniania...

Kampi

Źle zabezpieczone podczas transportu i widocznie trochę kwasu z akumulatora się wylało. Sprawdź czy nie jest gdzieś pęknięty. Jeśli nie ma żadnych uszkodzenia to zobacz korki. Jeżeli ubytek będzie niewielki to możesz śmiało podłączyć, ale jeśli będzie za stanowczo za mało to zareklamuj u sprzedawcy.

grogo22

Tak jest na pewno był niefachowo zabezpieczony podczas transportu. Ja proponuje reklamować w końcu płaciłeś za nowy i bez wad.

kurt

ale to wina kuriera a nie sprzedawcy wiec moze byc problem. ja nie ma pekniec to dobrze, jesli sie na tym nie znasz pojedz do elektryka, on doleje Ci wody/kwasu do akumulatora i wtedy ciesz sie nowym-sprawnym akumulatorem.

andrew

sprawa załatwiona aku poszedł do zwrotu Smile