[CAO]Po przekreceniu kluczyka wszystko gasnie,reset???

śliwek

jak w temacie,tzn.ide sobie do auta przekrecam kluczyk,kontrolki sie zapalaja,check gasnie normalnie i chce odpalic,po przekreceniu kluczka wszystko gasnie,kontrolki ,zegar,słychac jakies przekazniki z okolicy skrzynki z bezpiecznikami,oczywiscie auto nie raczy zakrecic rozrusznikiem,odkrece kluczykiem na pozycje wyjsciowa,pojawia sie zegar,znow przekazniki,i centralny zamyka dzrzwi i otwiera,tak jak sie aku podłacza.no to mowie sobie dzis z buta do roboty:)))

otwieram maske,odkrecam aku,szybki fajek i podłaczam spowrotem.autko odpaliło normalnie.
dziwna sytuacja,zdarzyło mi sie tak drugi raz w tym miesiacu.jestem z lekka zaniepokojony,z autkiem ostatnio nic nie było robione,a przez załozenie stozka raczej takich jajec by nie było.

starałem sie to w miare dokładnie opisac,jakby co pytac,moze nie zawarłem jakis istotnych wskazówek.

pozdro

piothrix

Witam,

Miałem dokładnie tak samo w swoim CJ. Jak się okazało problemem były brudne elektrody aku i klemy. Wyczyściłem je dokładnie papierem ściernym, następnie spolerowalem, mocno skręciłem i zabezpieczyłem wd40. Od tamtej pory problemu nie ma.

Pozdrawiam

śliwek

tez brałem to pod uwage,wypije kawke i ide działac.
pzdr

Guciek69

dokładnie to samo miałem jak silnik robiłem założyłem i takie pykanie było ... w aucie rodziców to samo (Toyot) wyczyść klemy i dokręć je !

White

rowniez to mialem
zdjelem klemy wyczyscilem zalozylem na nowo i dziala po dzis dzien Very Happy

pawela

potwierdzam zdanie chłopaków, zbieg okoliczności - miałem to wczoraj w czerwonym. Wykręciłem aku, wyczyściłem i nasmarowałem klemy - pali na dotyk

śliwek

juz zrobione,jest si,było troche nalotu,starłem papierem i szczotka druciana.jesli problem sie nie pojawi temat do zamkniecia.

dzieki za rady.
pozdro

White

powracam do tematu
przydazylo mi sie to dzisiaj
wsiadlem do colcika odpalilem normalnie zapalam swiatla a tu nic
tzn z przodu ciemno to wychodze i sprawdzam a tu tylko postojowki sie pala
robie na dlugie i dziala to pomyslalem ze wtyczka od zarowek i mowie wiade do garazu i naprawie
wjechalem do garazu zgasilem otwieram maske sprawdzam i jest ok to zapalam swiatla a tu przeskakiwanie przekaznikow i tak jakby spadek napiecia
sprawdzile aku ma 12,8v wiec teoretycznie dobrzeale swiatla nadal nie dzialaja a co lepsze nie idzie odpalic samochodu
z tego co przeczytalem to podobno przeczyszczenie klem powinno pomoc a co ze swiatlami?? czemu postojowki sie pala i dlugie tez?

DODANO
silnik odpalil po przeczyszczeniu klem ale swiatel mijania nadal nie ma

śliwek

wymien zarówke,moze sie poprostu jedno włokno przepaliło,dlatego mijania nie masz,a długie ci sie zaswieci

White

wymienilem zarowke i dziala
ale zastanawia mnie to czemu dwie na raz sie przepalily?

śliwek

tylko ten do gory moze to wiedziec Wink

pozdro

tresorex

U mnie też raz padły dwie na raz Smile

patryk_konin

i umnie tak było i też grzebałem z filtrem powietrza ja musiałem pozaciskać klemy ale w miejscu gdzie przechodzi klema w kabel a nie gdzie się zakłada na aku Wink