Mandaty za fotki z fotoradarów

Jelon

Mam takie pytanko być może ktoś już znalazł się w podobnej sytuacji. Jak wygląda sprawa z mandatami za przekroczenie prędkości zarejestrowane przez fotoradar.

17.08.08 wracając z nad morza, fotoradar cyknął mi fotkę. Niestety dopiero 12.01.09 (po 5 miesiącach) przyszło zdjęcie i 2 oświadczenia
(1- ja prowadziłem pojazd na zdjęciu i przyznaję się do popełnionego wykroczenia, 2- ktoś inny prowadził pojazd i muszę wskazać kto).

Jak dalej wygląda sprawa z punktami karnymi i mandatem. Czy punkty karne przypisane zostają z dniem popełnienia wykroczenia (17.08.08 ) czy z dniem przyznania się do winy i przyjęcia mandatu (np. 12.01.09) ?
Sprawę wyjaśnia straż miejska (na kopercie podano że straż gminna - to chyba to samo). Pozdrawiam.

arkons

po 5 miesiącach to chyba już nic nie mogą, gdzieś mi się obiło o uszy, że mają na to 2 tygodnie, ale nie jestem pewny

keleron

punkty karne przypisane zostają z dniem popełnienia wykroczenia...to po pierwsze po drugie jeśli chodzi o mandat i punkty to masz dwa wyjścia...tzn. przyznajesz się sam i bierzesz wszystko na siebie albo jeśli masz duża ilość punktów a zdjęcie jest niewyraźne to możesz poprosić jakiegoś kumpla żeby wziął wszystko na siebie i wpisujesz jego dane...a jesli chodzi o przeterminowanie to jest to przynajmniej rok albo dwa ale tego nie jestem do końca pewny...

Jelon

Teoria mija się z praktyką. Według tego co wygrzebałem w necie to mają w takim przypadku czas 30 dni na odszukanie sprawcy i doręczenie mandatu. Po 30 dniach sprawa ponoć miała być kierowana do sądu grodzkiego. U mnie 4,5 miesiąca trwa postępowanie wyjaśniające, następne 0,5 idzie fotka, ale nikt nie wspomina że sprawa trafiła do sądu grodzkiego. Poza tym podobno razem ze zdjęciem powinien przyjść mandat a tutaj nic tylko fotka i pisemko o złożenie wyjaśnień. Tak więc teoria jest różnie interpretowana w zależności chyba jak się komu podoba. Jedno jest pewne tak czy inaczej kara nie ominie i chyba lepiej nie unikać. Jak nie policja lub straż miejska to sąd grodzki a ten ostatni potrafi wlepiać niezłe grzywny. Czas pokaże co z tego wyjdzie.

obi

hmmm no wiec tak ja jadac do lodzi ok28,04,2008r przekroszylem predkos o czym nie wiedzialem:/ po 6 miesiacach przyszlo mi wezwanie do wstawienia sie na komende w celu ...(wiadomo) otrzymalem 500zl i 10pkt zdjecie bylo nie wyrazne a punkty naliczyli mi od dnia otrzymania mandatu Hrm

wiec tak to wygladalo w mojej sytuacji

klatwa7

tak jak napisałeś.
Ja miałem zrobioną fotke z fotoradaru ale przyszło po 14 dniach do mnie wiec tu jest jakaś lipa 5 miechów może zaraz po 3 latach będą przysyłać jest to chore

pawela

no to mnie wystraszyliście... Jadąc na zlot MM w sierpniu w Łomiankach koło Wawy przez dobre kilka km gnałem ok 180km/h, a tam jest 70-90. Potem na CB słyszałem, że radar działa... Czyli pozostaje się modlić, że może mnie nie trafił...

MitsuMan

witoo

z tego co mi sie obilo o uszy po 3 miechach nastepuje przeterminowanie, proponuje poszperac w necie za ustawa, albo udac sie do jakiegos prawnika (porada kosztuje ok 50 zl) lub telefon do przyjaciela czyli rzecznika praw obywatelskich, poza tym sprawdz wyrok trybunalu konstytucyjnego ws fotoradarow strazy miejskiej (kiedys byla glosna sprawa ze ich mandaty za predkosc nie sa wiazace, ale trza to sprawdic)

tomek_ch86

a moj brat dostal foto po 5 miesiacach... a punktu mu naliczyli od dnia otrzymania mandatu... na szczescie to byla tylko straz miejska... a mandat mu wystawialy mile i mlode dziewczyny wiec wytargowal najmniejszy wymiar kary Razz

tylko ze punktow juz sie nie da stargowac...

LordV1000

Z tego co mi wiadomo można zrobić tak jak w przypadku złego parkowania. zaparkowałem źle bo inaczej się nie dało i dostałem wezwanie do straży miejskiej. Pojechałem i chcieli mi dać jakiś mandat i 1 punkt. Babka mi sama zapropon\owała żebym odmówił podania kto prowadził za co jest 50zł bez punktów Smile

.

Nie mówię za tak można z fotoradarem a jedynie że gdzieś mi się obiło. Trzeba to sprawdzić...

Mefi100

moja znajoma dostala 300 + punkty chyba ze nie przyzna sie (nie ona jechala) i odmowi wskazania winnego to 500zl

zombie

a mnie cos sie obilo ze po 3 miechach sie przedawnia fotka? mamy tu jakiegos speca? Very Happy

davido

napewno musza dostarczyc wykroczenie w ciagu 30 dni, ale ze przyszło po 5 miesiacach to juz tylko sprawa naszej polskiej poczty:D zawsze mozna sie odwołac tylko potem sa sprawy ale zawsze mozna ja wygrac:D

woody

dziś radar pstryknął mi fotke teraz czekam na mandat mam nadzieje żę nie więcej niż 2 stówy Razz

zombie

mi tez pstryknal, ale to dlatego ze jakis baran mnie wyprzedzal:P

woody

ja się w ogóle nie spodziewałem tam radaru za późno zauważyłem że tajniacy stoją z radarem no i na 50 miałem trochę ponad 70 błysk flesza Razz

Jechałem nie swoim autem może to i dobrze bo tak to bym miał ze 100km/h , potem dowiedziałem się że w tym samym miejscu wczoraj koleś jechał 150km/h i zabił jakieś dziecko siła uderzenia była tak mocna że wybiło go na linie energetyczne i poraził go prąd, śmierć na miejscu przykra sprawa

Onyx

Ahh...z tymi zdjęciami to tak jak z mandatami...niby sa terminy ale mi sie zdaje że jak im sie zachce to dopiero przyjeżdżaja... Confused

Pisze o mandatach bo otrzymałem dość dawno temu jeden (przekr. prędkości w ter. zabudowanym ). Facet wypisał i powiedział że tydzien na zapłate...i du**!! Na poczte poszedłem chyba po 3 miesiącach( jak nie później ) i żadne upomnienia wcześniej nie przychodziły Very Happy

śliwek

ja od zeszłego roku mam do zapłaty mandat z fotoradaru ,jakos jeszcze nie zapłaciłem i cisza

rafamalk

śliwek

wiem,niech sobie sciagaja ze zwrotu podatku Smile

Dynamind

Gość

Wykroczenie w fotoradarze jest liczone od daty ujawnienia .Czyli jak trzymają fotki w komputerku ale ich nie ujawniają (nie wysyłają)mogą przysłać nawet po paru latach.
Ujawnienie jest liczone z dniem wydruku niestety.