Autor |
Wiadomość |
pawela
Nawiedzony COLTMANIAK ;)

Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 34 razy Ostrzeżeń: 0/7 Skąd: Lublin Płeć:
|
Wysłany: 2009.06.12 17:17:55 Temat postu: pawela na OeSie - zlot JCF |
|
|
lekkie opóźnienie, ale zmontowałem filmik z zapoznawczych przejazdów.
Tu potem miałem 3 czas na 42 startujących
<object width="425" height="344"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/j5terbpTmOk&hl=pl&fs=1&"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/j5terbpTmOk&hl=pl&fs=1&" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="425" height="344"></embed></object>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Ictus
Szalony COLTMANIAK ;)

Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 863
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/7 Skąd: Olsztyn Płeć:
|
Wysłany: 2009.06.12 17:58:32 Temat postu: |
|
|
oj potrenuj nawroty... i nie przekladaj tak rak na kierze jak warszawski taksowkarz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pawela
Nawiedzony COLTMANIAK ;)

Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 34 razy Ostrzeżeń: 0/7 Skąd: Lublin Płeć:
|
Wysłany: 2009.06.12 20:54:29 Temat postu: |
|
|
pierwszy nawrot był tak ciasny, że np primery i accordy musiały brac go ze wstecznym...
a z rekami faktycznie, ale to było tak ciasne, wiadomo film nie oddaje szybkosci, ale na łukach łapałem odcinke 2 biegu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ictus
Szalony COLTMANIAK ;)

Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 863
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/7 Skąd: Olsztyn Płeć:
|
Wysłany: 2009.06.12 21:16:42 Temat postu: |
|
|
na filmie wyglada ze do nawrotu dojezdzasz na 2, ciagniesz rekaw na sprzegle, stajesz, wbijasz 1 i odjezdzasz... a jak powinno byc to chyba wiesz...
co do rak to poza nawrotami to nie bylo tam raczej zakretu wymagajacego wiekszego skretu kiera niz 180-200* a tyle kreci sie majac rece caly czas "za pietanscie trzecia"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pawela
Nawiedzony COLTMANIAK ;)

Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 34 razy Ostrzeżeń: 0/7 Skąd: Lublin Płeć:
|
Wysłany: 2009.06.12 21:18:27 Temat postu: |
|
|
zgadzam się, ale troszkę wolniejszym tempem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ictus
Szalony COLTMANIAK ;)

Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 863
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/7 Skąd: Olsztyn Płeć:
|
Wysłany: 2009.06.12 21:56:18 Temat postu: |
|
|
ale co wolniejszym tempem???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pawela
Nawiedzony COLTMANIAK ;)

Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 34 razy Ostrzeżeń: 0/7 Skąd: Lublin Płeć:
|
Wysłany: 2009.06.13 10:00:33 Temat postu: |
|
|
jakbym jechał 'cywilnie' to bez odrywania rak z kiery spokojnie bym przejechałe. ale na pełnym gazie po 90' łukach...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dedis
Zwariowany COLTMANIAK ;)

Dołączył: 07 Sie 2007
Posty: 810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/7 Skąd: Chorzów Płeć:
|
Wysłany: 2009.06.13 12:23:59 Temat postu: |
|
|
no troche za dużo kręciłeś
jak masz zakręt na którym wiesz, że musisz oderwać ręke od kiery to już przed nim łapiesz za jej szczyt lewą ręką (jeśli lewy zakręt) i kręcisz. raczej wystarczy w ten sposób zrobisz 3/4 obrotu w każdą stronę.
co do tempa, to im mniej kręcisz tym szybciej jedziesz
co do nawrotów to rękaw jest ostatecznością. jeśli sie mieścisz bez niego to zazwyczaj zrobisz to tak szybciej. jeśli nie to zwykle trzeba auto bujnąć lewo-prawo na suchym asfalcie, bo inaczej sie nie chce dokręcić do 180deg. i to o czym wspomniał Ictus. nie trzymamy sprzęgła na nawrocie.
ogólnie co do zakrętów i nawrotów również: przed zakrętem wbijasz bieg na którym chcesz ten zakręt opuścić. (chyba, że to szeroki zakręt na którym możesz przyspieszać) wiem, że wbicie 1ki nie jest proste na dohamowaniu, ale zdecydowanie lepiej zrobić to wtedy niż w środku zakrętu
to tyle czego ja sie nauczyłem, w moich skromnych jak na razie doświadczeniach w upalaniu jeśli plece głupoty to niech ktoś poprawi
ogólnie fajny tor, fajny przejazd i fajna zabawa oby tak dalej!
pzdr
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Dedis dnia 2009.06.13 12:32:15, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pawela
Nawiedzony COLTMANIAK ;)

Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 34 razy Ostrzeżeń: 0/7 Skąd: Lublin Płeć:
|
Wysłany: 2009.06.13 13:52:28 Temat postu: |
|
|
i takie konkretne porady lubię, dzięki Dedis
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ictus
Szalony COLTMANIAK ;)

Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 863
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/7 Skąd: Olsztyn Płeć:
|
Wysłany: 2009.06.13 14:16:48 Temat postu: |
|
|
Dedis napisał: |
co do nawrotów to rękaw jest ostatecznością. jeśli sie mieścisz bez niego to zazwyczaj zrobisz to tak szybciej. jeśli nie to zwykle trzeba auto bujnąć lewo-prawo na suchym asfalcie, bo inaczej sie nie chce dokręcić do 180deg. i to o czym wspomniał Ictus. nie trzymamy sprzęgła na nawrocie.
|
bujanie prawo lewo na suchym asfalcie przy dohamowaniu do nawrotu raczej nie ma sensu... latwiej sie przez to zamotac... ogolnie ustawianie sie na suchym z przeciwskretu nie ma z reguly przelozenia na czas, szczegolnei w FWD.... szuter czy inne sliskie nawierzchnie to co innego, tam mozna ustawic sie jeszcze przed dohamowaniem i bokiem hamowac... po odpuszczeniu hebla samochod wtedy ladnie strzela w strone zakretu
co do kiery to slusznie prawisz... chwyt na gore i przejedziesz wszystko poza nawrotem... natomiast opory jedzie sie krecac 90-120* kiera... a jak nie wydaje to znaczy ze jest za szybko... no chyba ze jest jakos mega wasko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dedis
Zwariowany COLTMANIAK ;)

Dołączył: 07 Sie 2007
Posty: 810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/7 Skąd: Chorzów Płeć:
|
Wysłany: 2009.06.13 14:39:29 Temat postu: |
|
|
no też racja. bo hamując i bujając autem jednocześnie, można se narobić bigosu
jeszcze jedna rzecz apropos kręcenie kółkiem mi sie przypomniała. kierownicę powinno się prowadzić tą ręką która ciągnie w dół. druga ręka jest w tym czasie oczywiście tam gdzie trzeba, ale ona jest jakby w pogotowiu na kontrę. reasumując. nie "pchamy" kierownicy.
mam nadzieje, że dobrze to zobrazowałem
pozdro. gumowych drzew
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pawela
Nawiedzony COLTMANIAK ;)

Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 34 razy Ostrzeżeń: 0/7 Skąd: Lublin Płeć:
|
Wysłany: 2009.06.13 14:54:04 Temat postu: |
|
|
z pchaniem kiery to sam się na tym łapię podczas szybkiej jazdy, bo tak to zawsze sam opierniczam kolegów, podczas normalnej jazdy 'ciągnę', a jak sam grzeję to efekty widać.
Z tym bujnięciem to nie u mnie - przyjrzyjcie się na filmie, że to auto prawie się nie przechyla, baaaardzo ciężko wyprowadzić go z równowagi, próbowałem na pasie przy 70 bujnąć go i kopnąć w hamulec, i mimo tego cały czas trzymał się jak wściekły...
ale jak przy 140 na chwile machnąłem kierą i pociągnąłem patyka to fizyka wygrała - obróciło mnie 4 razy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pawela dnia 2009.06.13 14:55:58, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dedis
Zwariowany COLTMANIAK ;)

Dołączył: 07 Sie 2007
Posty: 810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/7 Skąd: Chorzów Płeć:
|
Wysłany: 2009.06.13 15:03:13 Temat postu: |
|
|
tzn to nie chodzi o przechyły, tylko o transfer masy auta. przyjrzyj sie jak drifterzy inicjują drift z przeciwskrętu. mimo że mają zawiasy typu beton
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pawela
Nawiedzony COLTMANIAK ;)

Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 34 razy Ostrzeżeń: 0/7 Skąd: Lublin Płeć:
|
Wysłany: 2009.06.14 14:59:36 Temat postu: |
|
|
wiem o co chodzi z transferem Kopnięcie hamulca - masa na przód - auto nadsterowne
Tylko trudno to moim colciakiem zrobić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ictus
Szalony COLTMANIAK ;)

Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 863
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/7 Skąd: Olsztyn Płeć:
|
Wysłany: 2009.06.14 15:23:56 Temat postu: |
|
|
chlopie skup sie jak czytasz...
mowimy o transferze masy poprzecznie a nie wzdluznie
pozatym przy hamowaniu (nie dohamowaniu czy kopaniu w geja) samochod jest podsterowny bo masa pcha go do przodu i calosc przyczepnosci opon jest wykorzystywana mowiac w przenosni wzdluznie... skrecanie wtedy nie da praktycznie rzadnego rezultatu jezeli chodzi o zmiane kierunku (to samo tyczy sie "przekrecania" kiery w zakrecie, jezeli wypluwa ci przod i dokrecasz kiere to poglebiasz podsterownosc bo opony i tak nie sa w stanie utrzymac uslizgu bocznego)
w przypadku kiedy hamuje sie na 70-80% istnieje ryzyko nerwowosci tylu bo sa rezerwy w przyczepnosci przodu do wykorzystania na zamiane kierunku, tyl jest wtedy bardzo "lekki" i przyczepnosc jest znikoma a w dodatku tez "troche" hamuje"
no chyba ze mowimy o nie cywilnym rozkladzie sil hamowania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dedis
Zwariowany COLTMANIAK ;)

Dołączył: 07 Sie 2007
Posty: 810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/7 Skąd: Chorzów Płeć:
|
Wysłany: 2009.06.14 15:48:27 Temat postu: |
|
|
podpisuje sie obiema rencami pod tym co napisał Ictus
apropos podsterowności i dokręcania kiery jeszcze uzupełnienie... kiedy wywala ci przód na zewnątrz to NIGDY nie dokręcaj kiery! trzymaj tak jak masz, a nawet odkręć delikatnie i puść gaz. jeśli jedziesz po śniegu/lodzie to nic więcej nie rób, czekaj aż auto wytraci pęd. w końcu samo zacznie skręcać. nie targaj za ręczny chyba że masz bardzo dużo miejsca na zewnątrz, choć to i tak ryzykowne.
jeśli jesteś na przyczepnym to możesz delikatnie przyhamować, chyba że masz już zbyt skręcone koła to możesz tylko pogorszyć sytuację, zrywając przyczepność.
co do transferu masy. nie ważne jak auto ma twardy zawias i niski profil. on zawsze jest, mimo że auto sie nie przechyla to nacisk kół na podłoże się zmienia. no i chodzi też o inną sprawę, że robiąc takiego "wężyka" to jedną ze składowych twojego ruchu jest ruch w poprzek i ona daje pęd na boki masy twojego auta. można to wykorzystać do wprowadzenia auta w poślizg.
heh. jeszcze jedno o "kopaniu" w hamulec. jeśli chcesz mieć przyczepność na wejściu to musisz sie heblem posługiwac łagodnie, dociążając przednie koła, jeśli kopniesz w hebel to zwyczajnie zrywasz przyczepność.
pozdro!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pawela
Nawiedzony COLTMANIAK ;)

Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 34 razy Ostrzeżeń: 0/7 Skąd: Lublin Płeć:
|
Wysłany: 2009.06.14 15:54:45 Temat postu: |
|
|
wszystko co mówicie pany jest prawdą, tylko zwyczajnie się nie zrozumieliśmy w ten weekend czytam forum z komórki, trochę tu chaotycznie to wygląda
Całą teorię znam, ale sami też z własnego doświadczenia wiecie ja w niektórych kwestiach ciężko się przełamać - np hamowanie awaryjne ominięciem przeszkody bez ABSu, pedał w podłodze, kiera skręcona, auto prosto.
Jesteśmy ludzie, uczymy się ciągle
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pawela dnia 2009.06.14 15:59:10, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dedis
Zwariowany COLTMANIAK ;)

Dołączył: 07 Sie 2007
Posty: 810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/7 Skąd: Chorzów Płeć:
|
Wysłany: 2009.06.14 16:34:41 Temat postu: |
|
|
no pewnie ja tez jestem mądry w gębie a na torze adrenalina robi ze mnie roślinke
nie no może przesadziłem troche, ale wiadomo że praktyka czyni mistrza, a nie teoria
pzdr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ictus
Szalony COLTMANIAK ;)

Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 863
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/7 Skąd: Olsztyn Płeć:
|
Wysłany: 2009.06.14 16:41:45 Temat postu: |
|
|
Dedis napisał: | apropos podsterowności i dokręcania kiery jeszcze uzupełnienie... kiedy wywala ci przód na zewnątrz to NIGDY nie dokręcaj kiery! trzymaj tak jak masz, a nawet odkręć delikatnie i puść gaz. jeśli jedziesz po śniegu/lodzie to nic więcej nie rób, czekaj aż auto wytraci pęd. w końcu samo zacznie skręcać. nie targaj za ręczny chyba że masz bardzo dużo miejsca na zewnątrz, choć to i tak ryzykowne.
jeśli jesteś na przyczepnym to możesz delikatnie przyhamować, chyba że masz już zbyt skręcone koła to możesz tylko pogorszyć sytuację, zrywając przyczepność. |
tutaj wlasnie przydaje sie bardzo lewa noga
co do recznego to hmmm... jak cie wysra przodem to juz nic nie zrobisz a jak dupka poleci rowem czy nawet o cos zawadzi to jest szansa wyciagniecia tego... nie mowie tu teraz o rajdzie gdzie wycieczka przeodem do rowo czesto rowna sie uszkodzeniem chlodnicy i koncem jazdy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dedis
Zwariowany COLTMANIAK ;)

Dołączył: 07 Sie 2007
Posty: 810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/7 Skąd: Chorzów Płeć:
|
Wysłany: 2009.06.14 17:02:34 Temat postu: |
|
|
no lewa noga to bardzo pożyteczna technika
co do ręcznego w podsterownym winklu, to przerabiałem to w szkole jazdy we wrocku na płycie poślizgowej po łuku. jeśli jechałem za szybko to oczywiście ryj na zewnątrz, ale puszczenie gazu i minimalne hamowania dawało efekt (powrócenia na właściwy tor jazdy) chyba że było mocno za szybko
próby z ręcznym owocowały wywaleniem za zakręt, chyba że targało się odpowiednio wcześnie, co pozwalało się obrócić ryjem do wewnątrz zakrętu i walka o przyczepność, ale cieżkie to było do zrobienia. na takim śliskim w momencie podcięcia auta rękawem momentalnie wywalało na zewnątrz... myśle, że na suchym mogło by to mieć dużo większe prawo bytu - większa przyczepność.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ictus
Szalony COLTMANIAK ;)

Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 863
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/7 Skąd: Olsztyn Płeć:
|
Wysłany: 2009.06.16 21:51:04 Temat postu: |
|
|
jaki masz patent do mocowania kamerki?? bo ladnie stabilnie sie trzyma
spinka do zaglowkow???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dedis
Zwariowany COLTMANIAK ;)

Dołączył: 07 Sie 2007
Posty: 810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/7 Skąd: Chorzów Płeć:
|
Wysłany: 2009.06.16 22:51:41 Temat postu: |
|
|
dobre pytanie ja kręce aparatem dość ciężkim (fuji S6500) i jest troche problem żeby gnojka umocowac sztywno... statyw włożyłem na fotel pare razy i przywiązałem do fotela ale to nie to...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ictus
Szalony COLTMANIAK ;)

Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 863
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/7 Skąd: Olsztyn Płeć:
|
Wysłany: 2009.06.16 22:54:19 Temat postu: |
|
|
dedis
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pawela
Nawiedzony COLTMANIAK ;)

Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 34 razy Ostrzeżeń: 0/7 Skąd: Lublin Płeć:
|
Wysłany: 2009.06.16 22:54:54 Temat postu: |
|
|
2 nogi statywu na podłodze, trzecia wsadzone między odchylone oparcia tylnej kanapy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dedis
Zwariowany COLTMANIAK ;)

Dołączył: 07 Sie 2007
Posty: 810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/7 Skąd: Chorzów Płeć:
|
Wysłany: 2009.06.17 08:14:52 Temat postu: |
|
|
rozumiem, że jakoś to jeszcze przywiąziałeś że sie nie przewraca? trzeba wypróbować
ictus, wypasione to ale cena... trzeba coś zmajstrować home made
pzdr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
pawela
Nawiedzony COLTMANIAK ;)

Dołączył: 28 Maj 2007
Posty: 2021
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 34 razy Ostrzeżeń: 0/7 Skąd: Lublin Płeć:
|
Wysłany: 2009.06.17 12:23:50 Temat postu: |
|
|
niczym nie wiąże, zaliczyłem tak już kilka KJSów, nawet nie drgnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Dedis
Zwariowany COLTMANIAK ;)

Dołączył: 07 Sie 2007
Posty: 810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/7 Skąd: Chorzów Płeć:
|
Wysłany: 2009.06.17 14:09:42 Temat postu: |
|
|
no co ty trzeba przetestować
pzdr
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|