Test uzywanej cjotki

śliwek

Jak zwykle pare potknieć w tym artykule jest,ale miło poczytać o colciaku bo rzadko pisza.sorka za kiepska jakosc ale robione na szybko

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

rafamalk

To jakiś nowy numer Motoru?

śliwek

bierzacy,od poniedziałku w sprzedazy.

rafamalk

Postaram się kupić i zeskanować, bo ja niestety nie mogę nic przeczytać Wink

śliwek

ej juz bez przesady,wiem ze jakosc drugiej strony jest tragiczna,ale przeczytac sie da,dla chcacego nic trudnego,spoko w ciagu dnia zrobie lepsze foto i wrzuce jak znajde chwile.

Kleju

ciekawe sa tylko pomiary 0-100km/h i Vmax w silnikach 1.6 90 koni i 1.6 103 konie Smile

Takie same czasy Very Happy

To po co kupowac ta wersje 103 konna jak wiecej pali Wink

misiekwwl

była 1.3 90 konna ??
ja myślałem że tylko 75 i 82

pawela

lepsze skany:

wg mnie bardzo dobra recenzja.
Autor posługiwał się oznaczeniami tj CJ0, 4G92, co w wielu testach traktowane jest po macoszemu i świadczy o dziennikarskiej niewiedzy.
Czytało się ten tekst łatwo i klarownie, większość pokrywa się z prawdą.
Co to za wersja 1.8T 205km? Pomyłka?
Czy najmocniejszy nie był 4G92 MIVEC?

rafamalk

Autor widocznie myli nazwy Mirage i Cyborg i chyba z tymi 205KM też przesadził...

Dziwi się, że w Aucie w 2000 roku są korbki, a przecież testuje najuboższą wersję, w bogatszych już elektryka.

Poza tym kupując nawet teraz nowego VW czy Innego Opla czy Fiata w samochodach montują z tyłu korbki! Dla mnie to wstyd i śmiech na sali w czasach gdy mechanizmy opuszczania szyb kosztują około 100zł i pewnie pokrywają się kosztami z kosztem wstawienia korbek Neutral

pawela

grogo22

Artykuł całkiem przyzwoity tylko te ceny używanych są według mnie mocno zaniżone. Autor chyba nie zdaje sobie sprawy, że japońskie samochody zawsze będą w cenie.