Autor Wiadomość
DED
PostWysłany: 2009.04.23 11:55:13    Temat postu:

a ja zawsze jak dostaje mandaty to bez samochodu... albo za przeskakiwanie przez barierke w metrze.., albo za przechodzenie na czerownym swietle... a kontroli drogowej jeszcze nie mialem...
Dynamind
PostWysłany: 2009.04.23 10:56:17    Temat postu: pierwszy mandat

witam,
ja ostatnio zapłaciłam mój pierwszy mandat. Prawo jazdy posiadam już 9 .lat , ale mało jeździłam. Odkąd mam własne auto prawdopodobieństwo bycia ukaranym znacznie się zwiększyło - przyczyna kary? Oczywiscie prędkość. Mój debiut to 40 km nadmiaru na liczniku Embarassed , kosztowało mnie to po negocjacjach 6 oczek i 200PLN. Mad
Zabolało skutecznie. Niech się inni spieszą i wyprzedzają , ja wolę więcej zatankować, a dojechać troche później.

PS: zdjecia z fotoradarów na trasie Piotrków - Sosnowiec jeszcze nie przyszły.
Confused
jerrylos
PostWysłany: 2009.03.28 21:39:04    Temat postu:

Dedis napisał:
ostatnio miałem pierwszą w życiu kontrolę Very Happy

godzina 23:30
pierwszy tekst policjanta "co sobie pan nocne rajdy po mieście urządza?!" Very Happy
pzdr


ja mialem lepszy jak sie coltem pod biedronka na parkingu w kolko krecilem Very Happy tekst policjanta, ktory podjechal nieoznakowanym radiowozem i otworzyl okno w aucie:
"Panie Cholowczyc, prosze do nas" heheheheheheh
adik1286
PostWysłany: 2009.03.25 14:32:47    Temat postu:

Myślę że to by nic nie dało!
Miałbym tylko jak pawela teraz pełno latania i dużo mniej kasy w portfelu!

Ale najlepszy był jeden z tych policjantów!
Tego Wam nie mówiłem
On do mnie hasło:
"Niech się pan cieszy że Panu prawa jazdy nie zabierzemy,bo na początku chcieliśmy"
No mówię Wam same debile w tam pracują

rafamalk na przyszłość już będę wiedział Wink
dzięki
rafamalk
PostWysłany: 2009.03.25 12:34:56    Temat postu:

A ja Wam zawsze polecam iść do sądy kiedy jesteście przekonani o swojej racji.

Dlaczego? Ano dlatego, że jeżeli rezygnujecie to tlyko nakręca te osoby i następnego dnia oszukają kogoś innego może tresorexa, może pawelę, a może mnie. Nie mogą się czuć bezkarni.

Ja na razie wszystkie swoje sprawy wygrywałem. Raz skargą do komendanta, raz zaocznie, raz dodatkowymi zeznaniami na komendzie.

Wiecie co to jest Wydział Kontroli? Zapraszam do składania tam skarg na policjantów. Wydział Kontroli też lubi się chwalić sukcesami i wszystkie skargi rozpatrują od ręki w max 30 dni, a o swoich krokach informmują Was listownie.
pawela
PostWysłany: 2009.03.25 12:11:43    Temat postu:

tresorex napisał:
Było trzeba nie przyjmować mandatu i dać sprawę do sądu

po swoich doświadczeniach, nie polecam.
Miałem w czerwcu 2008 wypadek na skucie w stylu adik1286a, świadkowie zeznali na moją korzyść, ewidentna wina babki, ale miała chody, na miejscu się zjawił jej adwokat, więc policja nagle z mordą, że to moja wina.
Jestem po 3 rozprawach, przybili nam obojgu, sprawa ciągnie się 9 miesiąc...
tresorex
PostWysłany: 2009.03.25 10:21:56    Temat postu:

Było trzeba nie przyjmować mandatu i dać sprawę do sądu
adik1286
PostWysłany: 2009.03.25 01:31:01    Temat postu:

Ja póki co mandat dostałem raz za mojej kadencji bycia kierowcą!
Dostałem wtedy 300 zł i 6 pkt karnych!
I ten cały mandat i punkty to najmniej bolało!
Najgorsze było to że samochód (w dodatku ojca) był praktycznie do kasacji
Nie opłacało się go naprawiać!A było to Renault 19
Miałem wtedy czołówkę z astrą!Za kierownicą oczywiście młody idiota z kolegami! (popisać się musiał)
Niebiescy stwierdzili że wina obustronna!
Choć na moje to była kompletna bzdura!
Wyjeżdżałem z podporządkowanej na główną!
Z jednej było pusto z drugiej tir w oddali!No więc wjeżdżam na ulicę a tu mi nagle zza tira astra prosto na mnie wyjeżdża!
Wyprzedzali tira na zakazie chciałbym dodać!
A wina obustronna bo ja nie okazałem się jasnowidzem i nie przewidziałem że ktoś może wyprzedzać
Wmówiono mi brak zachowania ostrożności
Mówię Wam PARANOJA Evil or Very Mad
Kondzio
PostWysłany: 2009.03.24 23:23:01    Temat postu:

Kilka dni temu służbowym samochodem. 200zł i 6pkt. 65km/h w strefie 40. A znak był na prawdę malutki... :p Dobrze, dobrze że nie ja prowadziłem Very Happy
zombie
PostWysłany: 2009.03.24 21:47:29    Temat postu:

to i ja napisze.. 250zl i 6 pkt,, podobnie co 3 posty wyzej
wojtekyoman
PostWysłany: 2009.03.24 19:37:13    Temat postu:

102 na 50-ce...... 10 punktow i 400zł mandat ;/

masakra!!!!!!!
tresorex
PostWysłany: 2009.03.23 16:15:03    Temat postu:

Wczoraj nieco nieświadomie stanąłem na zakazie postoju i przyhaczyła mnie policja proponując 100 zł mandatu Neutral na szczęście po sprawdzeniu dokumentów skończyło się na pouczeniu Smile
Guciek69
PostWysłany: 2009.03.16 22:18:51    Temat postu:

Powrót (13.04.2008) z Warszawy do Rawicza w miejscowości Ostrów Wielkopolski (godzina ok 24) przygrzałem w busa ;p ...

50 zł i 6 pkt Smile (na pocieszenie policjant powiedział, że dlatego tak mało bo mają żałobę) dzień wcześniej w identyczny sposób zginął tam policjant (wjechał pod Tira)
Takumi
PostWysłany: 2009.03.16 18:34:00    Temat postu:

loo niezle mowisz miejsca braklo Very Happy
sebaSD
PostWysłany: 2009.03.16 18:22:24    Temat postu:

ja od kiedy mam colcika odpukac bez mandatu raz tylko zaplcilem jak mialem swoje pierwsze auto 100zl i 1 punkt za parkowanie na przejscu dla pieszych Very Happy
Takumi
PostWysłany: 2009.03.16 17:02:45    Temat postu:

mnie przyłapali na przekoczeniu szybkosci o 21 w nocy bylo 40 km/h a jechalem 59km/h pomyslem nie maja gdzie stac Razz skonczylo sie n 2 pkt i 90 dyszek w plecy ;/;/
rafalbula
PostWysłany: 2009.02.11 01:24:08    Temat postu:

Moje przygody z niebieskimi na razie, odpukać, bezbolesne.
Raz nawet przeżyłem mały szok, jak przejeżdżając pokazali mi przez szybę żebym włączył światła.
Wczoraj za to zatrzymany zostałem za skręt w lewo na zakazie. Znaku oczywiście nie zauważyłem a nie przyszło mi do głowy że na takim trzeciorzędnym skrzyżowaniu jest zakaz. Dobrą gadką i zapewne powiązaniami resortowymi udało mi się jakoś wywinąć.
W każdym razie pozdrawiam porządnych policjantów, którzy potrafią odróżnić piractwo drogowe od gapiostwa.

Z Waszych wypowiedzi zaskoczył mnie tak wysoki mandat za brak gaśnicy. Chyba zacznę się obwiać bo nie chciało mi się kupić a poza tym z doświadczenia wiem, że 1-kilówką to można świeczkę co najwyżej ugasić. Może jednak zweryfikuję moje poglądy...
śliwek
PostWysłany: 2009.02.10 10:35:44    Temat postu:

zakaz parkowania,skończyło sie fartownie na pouczeniu

przekroczenie predkosci o 38km-fotoradar 200zł 6pkt.

i pare dni temu stanołem sobie na ulicy i właczyłem awaryjne,i pojawili sie znikad.
miały byc 2pkt. i 200zł ale znów skończyło sie na pouczeniu Smile))

czyli wychodzi na to ,ze w nastepne spotkanie z niebieskimi bede miał cos do zapłaty Smile
rafamalk
PostWysłany: 2009.02.10 10:13:19    Temat postu:

Kondzio napisał:
Kolesiostwa nie udowodnię


Wszystko jest do udowodnienia. Ale nie spróbowałeś to się nie przekonasz...

Ostatnio miałem przygodę, że na moje wezwanie przyjechało PIĘCIU fukcjonariuszy. Skręcili mnie i chcieli mi dać mandat jednak nie przyjąłem. Napisałem o tym na nich skargę do wydziału kontroli. Nie dość, że każdy dostał oficjalną reprymendę to jeszcze sprawa w sądzie się nie odbędzie, bo nie ma ku temu podstaw Wink
Pexu
PostWysłany: 2009.02.10 09:59:18    Temat postu:

yakuza1987 napisał:
ostatnio 400 zeta i 8 pkt karnych przelot n pomarańczowym bez próba hamowania no i jeszcze brak pasów ;/;/;/


Za przejechanie na pomarańczowym ?? Shocked
A jakbyś zaczął gwałtownie hamować to co? Spowodowanie zagrożenia na drodze?

Niebiescy kosmici Evil or Very Mad
Kondzio
PostWysłany: 2009.02.09 23:31:52    Temat postu:

Nie wiadomo czy wygrałbym sprawę, a jak dołożyliby mi jeszcze koszty sądowe to mogłoby nie starczyć na naprawę. Kolesiostwa nie udowodnię, więc sądzić mógłbym się z Zarządem Rejonowym Dróg za złą sygnalizację świetlną. Marne szanse. A tak zapłaciłem mandat, lawetę i części i mam spokój.
rafamalk
PostWysłany: 2009.02.08 20:17:05    Temat postu:

Kondzio napisał:
Nie było sensu się sądzić bo pewnie i tak bym nic nie wskórał.


No nie wierzę Neutral I tutaj się baaaaaardzo mylisz. Czasy kolesiostwa skończył się w latach 90.

Powinien byś walczyć o swoje...
yakuza1987
PostWysłany: 2009.02.08 19:12:19    Temat postu:

ostatnio 400 zeta i 8 pkt karnych przelot n pomarańczowym bez próba hamowania no i jeszcze brak pasów ;/;/;/
Kondzio
PostWysłany: 2009.02.08 18:54:53    Temat postu:

Częstochowa, 30min po kupnie Colcika... 500zł i 6pkt.
Spowodowanie kolizji drogowej...
Dodam tylko że na skrzyżowaniu bezkolizyjnym i światłach kierunkowych gdzie wjechała do mnie stara pordzewiała skoda i teoretycznie nie powinno jej tam być. Teoretycznie bo Częstochowa rządzi się swoimi prawami Evil or Very Mad
A policjant okazał się kolegą "poszkodowanego". Nie było sensu się sądzić bo pewnie i tak bym nic nie wskórał.
BuliK
PostWysłany: 2009.02.08 10:11:16    Temat postu:

MEFI100-- Eeeeee tam mnie sie zdazylo dwa razy raz w zabrzu na ulicy Dubiela z parkingu pomknolem sobie na Wolnosci i raz ulica wolnosci zjechalem se do PZU[/quote]................

HAHAHAHA Very Happy Laughing Very Happy na Dubiela też wpadłem......
a co do mandatów to maiłem 3 za pasy......ale teraz moge już śmigać BEZ pasów...i mogą mnie teraz w Nasty Nasty pocałować...
"HWDP- hyba walne drugie piwo"
pipek
PostWysłany: 2009.02.08 08:09:51    Temat postu:

Mi kiedys pstrykneli fotke przenosnym fotoradarem, takze sie niespodziewalem Smile a ze bylem w tedy w pracy i samochod nie nalezal do mnie tylko do firmy, pojechalem z szefem po mandat i ustalenie kto prowadzil samochod. Co sie okazalo mialem strasznego pecha bo Pan policjant powiedzial ze fotoradar byl ustawiony na robienie zdjeci od predkosci 60km/h a ja na moje nieszczescie jechalem 61km/h Shocked ten jeden 1km/h kosztowal mnie po stargowaniu 100zl i 4 punkty Rolling Eyes
tomek_ch86
PostWysłany: 2009.02.07 21:27:08    Temat postu:

mnie na szczescie policja omija Wink dzieki Bogu Razz
Adamus
PostWysłany: 2009.02.07 17:24:53    Temat postu:

misiekwwl napisał:
Pexu napisał:
Do tej pory miałem jeden mandat - 6 pkt i 200 PLN za prędkość, jeszcze za czasów jak Escortem jeździłem. Na chwilę obecną mam zerowe (odpukać) konto Smile

Natomiast kontrole miewam często, na ogół kończy się na przejrzeniu bagażnika oraz dmuchaniu w "balonik". Swoją drogą akcje typu "trzeźwy poranek" bardzo mnie kochają. Na 5 kontroli w 4 muszę uczestniczyć czynnie - zastanawiam się czy na alkoholika czasami nie wyglądam Wink


mi tez często trzepią bagażnik Wink
co druga kontrol to jest przekoopanie całego samochodu Very Happy
czego oni tam szukają Razz


Dziwne heh mnie zatrzymywali juz 4 badz 5 razy i ani razu bagaznika nie otwieralem Smile
stas
PostWysłany: 2009.02.02 23:05:23    Temat postu:

Hmm ja ostatnio miałem dość dziwną sytuacje ponieważ jechałem ok 70-80 km/h i bach teren zabudowany i zza zakrętu wyjawia mi się niebieski ludek z wielkim pistoleto-radarem w dłoni Very Happy ale ku mojemu zaskoczeniu nie zatrzymał mnie ale oczywiście nie jestem smutny Smile
arkons
PostWysłany: 2009.02.02 19:48:49    Temat postu:

foto dobre
antek18
PostWysłany: 2009.02.02 19:42:21    Temat postu:

no to ja dam dowód mojej nierozwagi:
http://nasza-klasa.pl/profile/11482612/gallery/2
moj pierwszy fotoradar w miśku Smile
pasy tez sa moja slaboscia, juz chyba z 500 na nie wydalem
ale tak to z daleka poznaje funkcjonariuszy i nie daje sie zaskoczyc!!!
LordV1000
PostWysłany: 2009.02.02 19:31:46    Temat postu:

To ja powiem o tych z tego roku tylko bo poprzednich już nie pamiętam.

1.100zł. Wywołanie zgorszenia w miejscu publicznym... (Siku na Retkinii a naprawdę bardzo mi się chciało).

2. 2pkt i 100zł pasy.

3. prędkość 120km/h niby na 50 ale polemizowałbym że to zabudowany. Niestety nieoznakowane mondeo i zero litości bodajże 11pkt

Udało sie hmm... zapomnieć o mandacie :

Szczecin : 80zł na dwóch za zawracanie na podwójnej (pierwszy raz w mieście i się pogubiłem). Panowie stwierdzili że warszawiaków nie upominają tylko mandaty wystawiają z opcją płacenia na miejscu za co dają upust który można negocjować. HWDP.

Warszawa Praga : 50zł za brak świateł, pasów, rozmowę przez telefon. Najlepsze że byłem u kolegi który mieszka przed łukiem drogi. A oni stali dosłownie 100m dalej zaraz za łukiem. Dopiero co ruszyłem a na zegarze miałem 30km/h. Ale nawet się nie musiałem wysilać bo powiedział że 50zł wystarczy żebym się nauczył jeździć...
Dedis
PostWysłany: 2009.02.02 17:27:51    Temat postu:

ostatnio miałem pierwszą w życiu kontrolę Very Happy

godzina 23:30
pierwszy tekst policjanta "co sobie pan nocne rajdy po mieście urządza?!" Very Happy
jechałem troche za szybko, ale było pusto w nocy i nie mieli dowodów Smile
oglądali całe auto i nie mieli sie do czego przyczepić. ja oczywiście trzeźwy, w pasach więc see you later Very Happy

pzdr
misiekwwl
PostWysłany: 2009.02.02 14:42:13    Temat postu:

prawie pół roku woziłem wiatrówke Very Happy
arkons
PostWysłany: 2009.02.02 14:24:39    Temat postu:

no jak się jest z Wołomina to szukają Ak47 Smile
misiekwwl
PostWysłany: 2009.02.02 13:38:27    Temat postu:

Pexu napisał:
Do tej pory miałem jeden mandat - 6 pkt i 200 PLN za prędkość, jeszcze za czasów jak Escortem jeździłem. Na chwilę obecną mam zerowe (odpukać) konto Smile

Natomiast kontrole miewam często, na ogół kończy się na przejrzeniu bagażnika oraz dmuchaniu w "balonik". Swoją drogą akcje typu "trzeźwy poranek" bardzo mnie kochają. Na 5 kontroli w 4 muszę uczestniczyć czynnie - zastanawiam się czy na alkoholika czasami nie wyglądam Wink


mi tez często trzepią bagażnik Wink
co druga kontrol to jest przekoopanie całego samochodu Very Happy
czego oni tam szukają Razz
Pexu
PostWysłany: 2009.02.02 13:15:45    Temat postu:

Do tej pory miałem jeden mandat - 6 pkt i 200 PLN za prędkość, jeszcze za czasów jak Escortem jeździłem. Na chwilę obecną mam zerowe (odpukać) konto Smile

Natomiast kontrole miewam często, na ogół kończy się na przejrzeniu bagażnika oraz dmuchaniu w "balonik". Swoją drogą akcje typu "trzeźwy poranek" bardzo mnie kochają. Na 5 kontroli w 4 muszę uczestniczyć czynnie - zastanawiam się czy na alkoholika czasami nie wyglądam Wink
rafamalk
PostWysłany: 2009.02.02 13:09:00    Temat postu:

A ja jeszcze z czystym kontem Wink Nigdy nawet w Polsce nie miałem kontroli.

Jedynie to dostałem 30zł za brak bileciku parkingowego Wink
misiekwwl
PostWysłany: 2009.02.02 12:25:31    Temat postu:

to i ja sie pochwale Wink
200 zł za jazde bez prawa jady Very Happy

za dwa miesiące po tym dopiero zdałem egzamin na prawo jazdy Very Happy
klatwa7
PostWysłany: 2009.02.02 11:40:56    Temat postu:

1 - 300zl-8 punktow-zdjecie Fotoradar
2 - 250zl-0 punktow-jazda po chodniku wzdłuż jezdni
3 - 200zl-2 punkty-jazda na halogenach + brak dokumentów dowodu rejestracyjnego + brak OC ale było opłacone ale zostawilem dokumenty w domu Sad
Adamus
PostWysłany: 2009.02.02 03:23:42    Temat postu:

W moim colciku tylnie ramie nie dociska wycieraczki do szyby i raz jadac ul. bystrzanska w BB nie zauwazylem jadacej za mna vectry a zatrzymali mnie dopiero kilometr pozniej i film pokazal 83 km/h na ograniczeniu 50 km/h, dostalem 6 pkt i 200 zl. To byl fuks ze blokowalo mnie jadace przedemna seicento bo normalnie jezdzi sie tam w granicach 100-110 km/h Smile
Dedis
PostWysłany: 2008.09.02 13:09:50    Temat postu:

tak witoo. jechałem krajową "1" od czeladzi do samego Torunia. dopiero za Łodzią jest trochę spokojniej i można się wyluzować Smile
poza tematem to pragnę zauważyć że "jedynką" jedzie się bardzo miło nie licząc włocławka (poza nim dobra nawierzchnia i fajnie sie jedzie)
witoo
PostWysłany: 2008.09.02 12:54:29    Temat postu:

Cytat:
ja w trasie Chorzów - bydgoszcz i spowrotem (ok 900km) naliczyłem ok 20 w jedną stronę + kilka nieoznakowanych autek + panowie z suszarkami (tymi nowymi laserowymi też) ale chyba uniknąłem wroga


a jechales "1" czy inna droga ? ja teraz na "1" przy kazdym fotoradarze mijalem dodatkowo patrol Smile niezla jatka, dopiero w pomorskim jest luzniej, ale lodzkie to i slaskie + pld czesc kujawsko pomorskiego z fotoradarami to masiakra jest

tak a propo, to jest przydatne http://antyradary.phi.pl/mapa_fotoradarow/
Dedis
PostWysłany: 2008.09.02 12:17:14    Temat postu:

ja w trasie Chorzów - bydgoszcz i spowrotem (ok 900km) naliczyłem ok 20 w jedną stronę + kilka nieoznakowanych autek + panowie z suszarkami (tymi nowymi laserowymi też) ale chyba uniknąłem wroga Very Happy
Nik
PostWysłany: 2008.09.02 12:04:09    Temat postu:

Ja co prawda prawko mam od niedawna, ale czekam na ewentualne fotki z ostatniego wyjazdu nad morze. Z tych fotoradarów co zauważyłem to w trakcie 570 km było 40 a ciekawe ile minąłem tych co były gdzieś w krzakach ukryte Twisted Evil
wiewióra
PostWysłany: 2008.09.02 11:47:16    Temat postu:

4 lata i żadnych mandatów...
musze sie bardziej przyłożyć Very Happy
Dedis
PostWysłany: 2008.09.02 09:43:48    Temat postu:

dzięki witoo Smile
witoo
PostWysłany: 2008.09.01 22:42:50    Temat postu:

Cytat:
czekam tylko na 2 potencjalne fotki podobno oba pstryki puste, ale jechałem odpowiednio ok 110 (można 50) i ok 140 (można 70) - i tu i tu mocno przesadzone ograniczenia.
ani jeden ani drugi raz fleszem po oczach nie dostałem i na obu widzę jak ludzie w ogóle nie zwalniają i błysków nie ma... nie wiecie czy za każdym razem powinno błyskać? (tzn czy lampa jest wymuszona czy zależy od warunków oświetlnia?)
sam widziałem jak w czerwcu ok 17,30 popołudniu fotke z fleszem dostał golf w częstochowie - światło mocne a mimo to błysk.
no i czy nie wiecie w jakim czasie powinno mi ew. fote przysłać? coś słyszałem że miesiąc...

pzdr


Blyska za kazdym razem i zawsze to widac Wink a jezeli chodzi to 30 dni faktycznie maja czasu, najlepiej jak znasz listonosza i listow z komendy nie odbierasz, chociaz i tak Ci to na 99% dolicza do podatku w razie czego Wink i przez skarbowke sciagna
Dedis
PostWysłany: 2008.09.01 22:16:48    Temat postu:

możesz przybliżyć sytuację z pijaczkiem?
DjKwaku
PostWysłany: 2008.09.01 17:31:21    Temat postu:

no wiec tak .. prawko mam 3 lata
Mandaty :>

przekroczenie predkosci o 17 Km ... 100 zl i iles tam pkt ale nie pamietam
Zawracanie w miejscu nie dozwolonym i cos tam cos tam 300zl i chyba 6 pkt
niezachowanie ostroznosci przy cofaniu na parkingu 50 zl ( kur** pijaczek siedzial na schodach pod sklepem i wyskoczyl mi na tyl auta w nocy )

to by bylo na tyle ... Smile
lordzikowa
PostWysłany: 2008.08.31 22:34:34    Temat postu:

U mnie bez mandatow policyjnych sie narazie obeszlo ale za to mam kilka bilecikow za parkowanie w Warszawie bez biletu to chyba jakies z 300zl heheheeh ale sie tym nie przejmuje Razz Razz
misiekwwl
PostWysłany: 2008.08.30 21:46:39    Temat postu:

1,5 roku prawko i odziwo żadnych mandatów Wink moze mam farta bo przepisów za bardzo sie nie trzymam
Dedis
PostWysłany: 2008.08.30 21:29:02    Temat postu:

ja prawko ponad 2 lata i mandatów brak Smile
ze 3 razy miałem refleks Smile

czekam tylko na 2 potencjalne fotki Smile podobno oba pstryki puste, ale jechałem odpowiednio ok 110 (można 50) i ok 140 (można 70) - i tu i tu mocno przesadzone ograniczenia.
ani jeden ani drugi raz fleszem po oczach nie dostałem i na obu widzę jak ludzie w ogóle nie zwalniają i błysków nie ma... nie wiecie czy za każdym razem powinno błyskać? (tzn czy lampa jest wymuszona czy zależy od warunków oświetlnia?)
sam widziałem jak w czerwcu ok 17,30 popołudniu fotke z fleszem dostał golf w częstochowie - światło mocne a mimo to błysk.
no i czy nie wiecie w jakim czasie powinno mi ew. fote przysłać? coś słyszałem że miesiąc...

pzdr
Mefi100
PostWysłany: 2008.08.22 23:24:53    Temat postu:

Bogna napisał:
Gerwazy napisał:
styczeń 2008 - 100zł i 2 pkt za brak pasów moich...... kolega zdążył się zapiąć ;p
marzec 2008 - centrum katowic wjechanie pod prąd na ulicy jednokierunkowej .... lodówa od 10 minut jeździła za mną miało0 być 500zł i 5 pkt a dzięki błaganiu skończyło sie na 100zł i 2 pkt
maj 2008 - wylot z katowic na mikołów kontrola policyjna ograniczenie do 50 ja miałem 78 km/h do tego doczepili sie do moich pięknych zielonych postojów i zielonego podświetlenia tablicy rejestracyjnej ;/ naszczescie wymiana na środku drogi na białe i 20 minutowe błagania umożliwiły mi dalsza jadze bez punktów i zbędnych kosztów na mandaty.... a miało mnie to wyniesc zabranie dowodu, 400zł i kolejne 5pkt

HWDP ..... Smile


Dobry jesteś!! Rozumiem przekroczyć o parę groszy ale jazda pod prąd??


Eeeeee tam mnie sie zdazylo dwa razy raz w zabrzu na ulicy Dubiela z parkingu pomknolem sobie na Wolnosci i raz ulica wolnosci zjechalem se do PZU
Bogna
PostWysłany: 2008.08.22 22:11:23    Temat postu:

No faktycznie rozpisałeś sie jak Słowacki na wygnaniu Smile
Takie sytuacje się zdarzają , może i jest to wkurzające ale pomyśl jaka Twoja podróż byłaby nudna gdyby nie te wredne ludziki w garniturkach. Smile
rafamalk
PostWysłany: 2008.08.22 18:16:10    Temat postu:

A ja miałem wczoraj niezłą przygodę.

Wracałem z Niemiec w stronę przejścia grnicznego w Guben (Gubin). Jechałem ze znajomymi (oni drugim samochodem) i przez jakieś 30km byliśmy dosłownie sami na drodze prostej aż po choryzont.

Jechaliśmy około 120km/h kiedy w pewnym momencie wyprzedziała mnie nowa Vectra dosyć szybko jadąca.

Po wyprzedzeniu koleś jechał z 60-70km/h... No to ja ani myślę za nim się tak ślimaczyć i go wyprzedzam.

Zaraz po wyprzedzemiu koleś przyśpiesza, wyprzedza mnie i prawie wjeżdża mi w maskę (musiałem baaardzo ostro hamować), trąbię na idiotę nabuzowany, a ten mi wyciąga lizaka przez okno i każe zjechac na pobocze Neutral

Myślę sobie "o ku*wy jedne, ale mnie zrobiły".

Po zatrzymaniu (GPS pokazywał równo 1,4km do granicy) wysiadałem i zaczynają do mnie faflunić (ja po szkopsku ani słowa nie potrafię). Jeden z nich stoi 2m ode mnie i trzyma za giwerę, drugi pł metra z ręką na spluwie. Obydwaj po cywilnemu, samochód w środku wygląda jak zwykła osobówka (videoradaru nie było, nic).

Pokazują mi jakąś legitymację (na odznakę to nie wyglądało) i jeden rzuca do mnie "Policaj" i dalej coś do mnie faflunią.

Mówię im po angieslku, że nie optrafięniemieckiego i że nie rozumiem ani słowa z tego co do mnie mówią. Po jakimś czasie chyba w końcu do nich dotarło, bo zaczęli do mnie łamaną angielszczyzną czy mam licznik i ile jechałem i czy wiem ile można.

Mówię, że jechałem 100 i że 100 można na co Pan mi odpowiedział "IN THE CITY???!!!". Dodam, że na miescowośc mi to w ogóle nie wyglądalo. Z Jednej strony pole, z drugiej pole i droga prosta aż po horyzont.

Przetrząsneli mi caly samochód, wsyztkie torby, pod maską, schowki, nawet pod wykładzinę zajrzeli.

Teraz już wiem, że to nie była wcale drogówka, a ich policja celna, która po wprowadzeniu Shangen łapie Polaków przekraczających granicę (dlatego złapali mnei tak na chama).

Mandatu wprawdzie nie było, bo prędkość to był tylko pretekst, ale i tak mnie szkopy wkurzyli..

Uffff. Rozpisałem się trochę... ciekawe czy ktoś to przeczyta... Very Happy
Sebulbon
PostWysłany: 2008.08.21 15:06:56    Temat postu:

ja miałem pecha w lipcu ktoś kiedyś powiedział " jaki poniedziałek taki cały tydzień"

1.07.2008 100zł i 4 pkt przekroczenie prędkości o 48km na 50-ce dodam że ubłagałem bo groziło mi 300zł i 8pkt (Policja z Jarocina)

6.07.2008 100zł za zastawienie drogi pożarowej w lesie mandat wlepiła mi Straż Leśna w obecności policjanta całe szczęście że bez punktów.

Jeżdżę autem już od 14 lat i to były moje pierwsze mandaty Crying or Very sad
grogo22
PostWysłany: 2008.08.17 15:12:52    Temat postu:

Luty 2008 Prędkość: 6 punktów karnych i 300zł mandatu po raz pierwszy od 5 lat.
Gerwazy
PostWysłany: 2008.08.17 00:36:22    Temat postu:

Bogna napisał:
Gerwazy napisał:
styczeń 2008 - 100zł i 2 pkt za brak pasów moich...... kolega zdążył się zapiąć ;p
marzec 2008 - centrum katowic wjechanie pod prąd na ulicy jednokierunkowej .... lodówa od 10 minut jeździła za mną miało0 być 500zł i 5 pkt a dzięki błaganiu skończyło sie na 100zł i 2 pkt
maj 2008 - wylot z katowic na mikołów kontrola policyjna ograniczenie do 50 ja miałem 78 km/h do tego doczepili sie do moich pięknych zielonych postojów i zielonego podświetlenia tablicy rejestracyjnej ;/ naszczescie wymiana na środku drogi na białe i 20 minutowe błagania umożliwiły mi dalsza jadze bez punktów i zbędnych kosztów na mandaty.... a miało mnie to wyniesc zabranie dowodu, 400zł i kolejne 5pkt

HWDP ..... Smile


Dobry jesteś!! Rozumiem przekroczyć o parę groszy ale jazda pod prąd??



stał dostawczak i przysłonił znak ;P nie widziałem ze to jednokierunkowa i bym wjechałem i bum policja .........zdaża sie ;D
Bogna
PostWysłany: 2008.08.15 13:59:48    Temat postu:

Gerwazy napisał:
styczeń 2008 - 100zł i 2 pkt za brak pasów moich...... kolega zdążył się zapiąć ;p
marzec 2008 - centrum katowic wjechanie pod prąd na ulicy jednokierunkowej .... lodówa od 10 minut jeździła za mną miało0 być 500zł i 5 pkt a dzięki błaganiu skończyło sie na 100zł i 2 pkt
maj 2008 - wylot z katowic na mikołów kontrola policyjna ograniczenie do 50 ja miałem 78 km/h do tego doczepili sie do moich pięknych zielonych postojów i zielonego podświetlenia tablicy rejestracyjnej ;/ naszczescie wymiana na środku drogi na białe i 20 minutowe błagania umożliwiły mi dalsza jadze bez punktów i zbędnych kosztów na mandaty.... a miało mnie to wyniesc zabranie dowodu, 400zł i kolejne 5pkt

HWDP ..... Smile


Dobry jesteś!! Rozumiem przekroczyć o parę groszy ale jazda pod prąd??
Gerwazy
PostWysłany: 2008.08.15 13:09:21    Temat postu:

styczeń 2008 - 100zł i 2 pkt za brak pasów moich...... kolega zdążył się zapiąć ;p
marzec 2008 - centrum katowic wjechanie pod prąd na ulicy jednokierunkowej .... lodówa od 10 minut jeździła za mną miało0 być 500zł i 5 pkt a dzięki błaganiu skończyło sie na 100zł i 2 pkt
maj 2008 - wylot z katowic na mikołów kontrola policyjna ograniczenie do 50 ja miałem 78 km/h do tego doczepili sie do moich pięknych zielonych postojów i zielonego podświetlenia tablicy rejestracyjnej ;/ naszczescie wymiana na środku drogi na białe i 20 minutowe błagania umożliwiły mi dalsza jadze bez punktów i zbędnych kosztów na mandaty.... a miało mnie to wyniesc zabranie dowodu, 400zł i kolejne 5pkt

HWDP ..... Smile
arkons
PostWysłany: 2008.08.14 16:05:17    Temat postu:

Tweety napisał:


ale pobiłam chyba rekord w ilości kontroli drogowych: 14 w ciągu roku!!!! w tym 3 w przeciągu 2 tygodni Laughing i to wszystkie 3 przez tych samych panów Laughing za 3 razem to już tylko "dzień dobry - proszę jechać" Laughing Laughing Laughing [/color]

musiałaś któremuś wpaść w oko Smile
Tweety
PostWysłany: 2008.08.14 15:36:04    Temat postu:

Odpukać od 7 lat bez mandatu Very Happy

ale pobiłam chyba rekord w ilości kontroli drogowych: 14 w ciągu roku!!!! w tym 3 w przeciągu 2 tygodni Laughing i to wszystkie 3 przez tych samych panów Laughing za 3 razem to już tylko "dzień dobry - proszę jechać" Laughing Laughing Laughing
Bogna
PostWysłany: 2008.08.14 13:05:03    Temat postu:

Żarcie w aucie kosztuje 50zeta utylizacja do 200 do tego dopatrzyli sie że te dwa domy na krzyż co stały daleko w polu to był teren zabudowany . Trochę się tego nazbierało ale trochę tez użebrało i było tylko 300
No cóż czasami trzeba spojrzeć w lusterko,no i oczywiście troszkę więcej kultury !!!
rafal_szczecin
PostWysłany: 2008.08.14 10:32:23    Temat postu:

20 pln 0 pkt - swiatla - jak zawsze zapalam tak raz zapomnialem i mnie szczepili Razz

300 pln i 4 pkt - przekroczenie predkosci ( mandat wiekszy niz punkty Very Happy hehe )

50 pln i 6 pkt - jazda pod prad ( akurat zamnkeli droge na mojej ulicy bo ja remontowali, a ze nie chcialo mi sie jechac przez cale osiedle to 200 m pod prad , rozejrzalem sie wszedzie ale nie spojrzalem za siebie ... tak tak, jechali za mna hehe Razz )

100 zl i 1 pkt - przewozenie osoby nie korzystajacej z pasow bezpieczenstwa - kolega wychylal sie przez szyberdach , probowalismy wmowic , ze mial zapiete srodkowe pasy, ale nie dali sie przekonac Razz ogolnie to tepaki byli, zaczeli sprawdzac nr silnika, a potem dowiedzieli sie od nas, ze silnik jest czescia wymienna ,w ogole to chora historia byla z nimi Razz

wszystkie mandaty zebrane w tym roku w przeciagu 2 miesiecy ...
pawela
PostWysłany: 2008.08.14 09:54:53    Temat postu:

choroba, to ja dopiero miałem 14 punktów na koncie i uzbierałem już 400zł...
Teraz mam 6 punktów, pozostałe się anulowały
Z tego co pamiętam:
2x6 pkt za prędkośc, mniej więcej 75-80km/h na zabudowanym (2x 100zł)
2x1 pkt za parkowanie, mieszkam w centrum, ciężko tu postawić auto (2x 100zł)
yasiu87
PostWysłany: 2008.08.14 08:52:39    Temat postu:

A ja to zawsze miałem szczęście do policji, mandatów... potrafiłem całą trasę jechać szybko, zwolnić na jednym zakręcie... i akurat tam stali Razz

W tej chwili już niestety nie jest tak różowo...
pierwszy mandat za pasy: 100zł 2pkt (2007r. przy swoim domu)

drugi mandat za światła przeciwmgielne i brak gaśnicy: 500zł 4 pkt (2008r. środek nocy - pabianice)

trzeci mandat za kolizje samochodową: 300zł 6 pkt (2008r. środek mego miasta - typek wjechał matizem w mojego służbowego lanosa a że byłem na podporządkowanej to moja wina wg. prawa... Confused Shocked nawet panowie policjanci powiedzieli że to chore ale że to moja wina)

czwarty mandat za pasy: 100zł 2pkt i dodatkowo odebrany dowód (Boże Ciało 2008r. dzień kupna misia Smile jechałem jakieś 140 na wylocie z miasta gdzie ciągle ograniczenie 50km/h - nie zdążyli szuszarki wyciągnąć a ja się głupi zatrzymałem... to mi przetrzepali auto i wlepili tyle ile mogli)
śliwek
PostWysłany: 2008.08.14 08:23:49    Temat postu:

100 zeta parkowanie na zakazie,ale jakoś udało mi sie wykrecic,miałem akurat urodziny,parkowałem pod szpitalem,wkreciłem panów w niebieskich mundurkach ze mam ciezko chora babcie(odpukac)itp. itd.
skonczyło sie na pouczeniu:)
tresorex
PostWysłany: 2008.08.14 08:22:02    Temat postu:

Ja przez 4 lata nie dostałem żadnego mandatu, choć raz było blisko Smile Wyprzedzałem golfa i na 50 miałem 74. Policja mnie zatrzymała ale że nie było gdzie stanąć (suszyli pod katedrą a akurat była oblegana msza i stało pełno samochodów) pojechałem jakieś 100-150m w boczną uliczkę. Po około minucie jak policjant już przyszedł mówi do mnie że za samo jego przyjście tu mam 200PLN! Poszedłem do radiowozu ale akurat komuś innemu wypisywali mandat i czekałem ok 5 minut, w końcu podchodzi ten co mnie wysuszył i mówi że mam jechać już (bo sami kończyli pracę Very Happy).
witoo
PostWysłany: 2008.08.14 07:41:00    Temat postu:

a ja poki co nic nie mam Very Happy tzn raz mialem dostac ale ublagalem Wink zobaczymy czy trasa na wczasy tez sie obejdzie bez mandaciku
Monia
PostWysłany: 2008.08.13 23:22:19    Temat postu:

grudzień 2007r. Prędkość : 6punktów i 200zł - bez dyskusji się obeszło wrrr... a teraz już jest CB więc bezpieczniej troszkę się jeździ Wink
Kleju
PostWysłany: 2008.08.13 23:20:50    Temat postu:

arkons napisał:
Bogna napisał:
Ktoś tu wspomniał o pechowym trzynastym ?
Zgadnijcie ile wyniósł mandat za wyrzucenie skórki od banana,która nieszczęśliwie upadła wprost na maskę radiowozu ? Z góry zaznaczam to nie jest kawał !!

no tu Bogna mnie trochę pociszyłaś


Typowe myslenie polaka Very Happy

Wazne ze ktos ma gorzej ode mnie Rolling Eyes smieszne a za razem smutne...
arkons
PostWysłany: 2008.08.13 23:09:32    Temat postu:

Bogna napisał:
Ktoś tu wspomniał o pechowym trzynastym ?
Zgadnijcie ile wyniósł mandat za wyrzucenie skórki od banana,która nieszczęśliwie upadła wprost na maskę radiowozu ? Z góry zaznaczam to nie jest kawał !!

no tu Bogna mnie trochę pociszyłaś
Kleju
PostWysłany: 2008.08.13 22:58:44    Temat postu:

Bogna napisał:
Ten pech i jednocześnie zbieg okoliczności kosztował całe 300zeta


bylo trzeba powiedziec ze skorka od banana jest biodegradowalna Wink
Bogna
PostWysłany: 2008.08.13 22:54:59    Temat postu:

Ten pech i jednocześnie zbieg okoliczności kosztował całe 300zeta
Krisu
PostWysłany: 2008.08.13 22:08:26    Temat postu:

50zl jest za same zasmiecanie Wink
aroo18
PostWysłany: 2008.08.13 22:07:46    Temat postu:

No ja moze zgadne. 100zl pewnie dostalas za jakies tam zasmiecanie
Krisu
PostWysłany: 2008.08.13 22:07:24    Temat postu:

za same opony chcieli wziasc dowod, a katalizator stary mialem w bagazniku i tylko zapytali czy mam katalizator czy maja sprawdzic Hrm
Kleju
PostWysłany: 2008.08.13 22:05:40    Temat postu:

Bogna napisał:
Ktoś tu wspomniał o pechowym trzynastym ?
Zgadnijcie ile wyniósł mandat za wyrzucenie skórki od banana,która nieszczęśliwie upadła wprost na maskę radiowozu ? Z góry zaznaczam to nie jest kawał !!


200zl Wink



Krisu napisał:
... i do tego dogieli mi za brak katalizatora...


A jak niby to sprawdzili??? Chyba ze kladli sie pod auto. Pierwszy raz slysze o takim czyms. Predzej dowod zabieraja i kieruja na badania techniczne...
Bogna
PostWysłany: 2008.08.13 21:50:34    Temat postu:

Ktoś tu wspomniał o pechowym trzynastym ?
Zgadnijcie ile wyniósł mandat za wyrzucenie skórki od banana,która nieszczęśliwie upadła wprost na maskę radiowozu ? Z góry zaznaczam to nie jest kawał !!
privateer87
PostWysłany: 2008.08.13 18:22:46    Temat postu:

hmm... ja mam 3 mandaty za parkowanie bez biletu, wszystkie zdobyte w poprzednim aucie i ani mi sie śni tego płacic Smile
no i 1 za brak pasów 100zł i 2pkt - dopiero co włącząłem sie do ruchu, zawsze podczas jazdy zapinałem pasy ale od tamtej pory zacząłem zapinac zanim wsadze kluczyk Wink
rafamalk
PostWysłany: 2008.08.13 17:54:17    Temat postu:

Krisu napisał:
11.08.2008

Mandat - 1000zl 16pkt i zabrany dowod
wyprzedzanie w terenie zabudowanym na jednokierunkowej nie oznakowanego pojazdu i do tego dogieli mi za brak katalizatora, zle ogumienie nie zatrzymanie sie na znaku stop itd.


15 minut blagania i skonczylo sie na 6pkt i 250zl :p


Chłopaki ewidentnie mieli jakiś słaby dzień, bo normalnie nieoznakowane nie czepiają się takich pierdół jak katalizatory i ogumienie. Oni polują na przekraczających prędkość.

Mój jedyny "mandat" to opłata za parkowanie bez karty postojowej - 30zł :>
Krisu
PostWysłany: 2008.08.13 17:52:27    Temat postu:

11.08.2008

Mandat - 1000zl 16pkt i zabrany dowod
wyprzedzanie w terenie zabudowanym na jednokierunkowej nie oznakowanego pojazdu i do tego dogieli mi za brak katalizatora, zle ogumienie nie zatrzymanie sie na znaku stop itd.


15 minut blagania i skonczylo sie na 6pkt i 250zl :p
keleron
PostWysłany: 2008.08.13 17:07:51    Temat postu:

prawko od 96 r przejechane około 250tyś km mandaty odpukać 0 Smile
arkons
PostWysłany: 2008.08.13 16:53:41    Temat postu: mandaty

no niestety 13-ty daje o sobie znać, pierwszy mandat i pierwszy punkt karny - złe parkowanie i 100 zł jak psu w d....
i tym samym pomysł na nowy temat, chociaż nikomu nie życzę

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group