| Autor |
Wiadomość |
| harpagan |
 Wysłany: 2008.08.22 09:11:30 Temat postu: |
|
| Muchacho napisał: | heheh tak szybko ruszal, ze az mu asfalt sie zarwal pod kolami 
harpagan a wyniku tego zdazenia auto ocno ucierpialo ?? |
W wyniku zdarzenia ucierpialo tylko moje zdrowie 
Samochod jest caly i ogladajac nie znalazlem nawet sladu po tej historii
| Kampi napisał: | | harpagan już napisał o tym na MM i chyba nie chciało mu się u nas powtarzać Wink |
MM ekipa macierzysta |
|
 |
| Kampi |
| Wysłany: 2008.08.22 00:54:18 Temat postu: |
|
harpagan już napisał o tym na MM i chyba nie chciało mu się u nas powtarzać
| harpagan napisał: | Wyruszylem wczoraj wieczorem w ten padajacy deszcz coltem w misje i mnie pokaralo ...
Nie zdazylem wlasciwie wyjechac z osiedla jak uslyszalem huk i zobaczylem ze prawa strona samochodu jest zdecydowanie nizej niz lewa.
Wyszedlem i szybko ustalilem ze moje plany musza ulec zmianie. Franek wisial na podlodze i opieral sie na zderzaku, a kolo nawet nie dotykalo ziemi. Telefon do przyjaciela, a w miedzy czasie niestety stwierdzilem, ze sam nie zrobie nic bo miedzy progiem a ziemia nie ma nawet kawalka miejsca na podlozenie lewarka. Zatem telefon na policje i straz pozarna. Zanim cala ekipa sie zjechala, dziura zrobila sie 2x wieksza i drugie kolo tez juz byla ponizej poziomu asfaltu. Po ciezkim tlumaczeniu ze nie zgadzam sie na wyciagarke bo urwe wszystko co sie da, w ruch poszly pneumatyczne poduchy, deska i franek stanal na swoich lapach. Wszystko trwalo ze 2 godziny w non top padajacym deszczu, co napewno pomoze mi wyzdrowiec
Na pierwszy rzut oka strat zadnych nie ma. Podloga wydaje sie okej, zderzak jest rowniez caly. Samochod prowadzi sie tak samo jak sie prowadzil.
Przed samym incydentem cos mnie podkusilo zeby zwolnic. Nie wiem czy kawalek tej dziury juz tam byl, czy moje 10km/h na godzine spowodowalo, ze powstala. Caly czas sie zastanawiam czy jakbym przejechal nie 10 a 30 to czy bym poprostu przejechal czy zostawil tam kolo |
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?p=344464 |
|
|
| Muchacho |
| Wysłany: 2008.08.21 19:48:58 Temat postu: |
|
heheh tak szybko ruszal, ze az mu asfalt sie zarwal pod kolami
harpagan a wyniku tego zdazenia auto ocno ucierpialo ?? |
|
|
| harpagan |
| Wysłany: 2008.08.19 08:36:59 Temat postu: |
|
O prosze frankenstein bohaterem telewizji
Sie przyznaje to moj gietej |
|
|
| rafamalk |
| Wysłany: 2008.08.18 13:02:06 Temat postu: |
|
| O choler, ale lipa! |
|
|
| Kampi |
| Wysłany: 2008.08.18 12:51:33 Temat postu: |
|
Też się zastanawiałem czyje to auto. Pisałem nawet o tym w sobotę na shotuboxie:
| Cytat: | 16-08-08 18:29
Kampi: właśnie oglądałem kurier mazowiecki na TVP2. Kto się wpakował wczoraj czarnym CA0 GTI wielką wyrwę w jezdni?
16-08-08 18:31
Kampi: to było podane w Raporcie na gorąco o 18:12
16-08-08 19:58
misiekwwl: ale w jakiej miejscowości ?? |
w Warszawie przy ul. Broniewskiego. |
|
|
| Czerwien |
| Wysłany: 2008.08.17 20:06:11 Temat postu: |
|
| Harpagana:) |
|
|
| Muchacho |
|
|