Autor |
Wiadomość |
Kleju |
Wysłany: 2009.02.05 19:11:17 Temat postu: |
|
Nody2000 napisał: | ...a wkurza mnie ciagle na nowo ustawianie ustawien w radiu heh |
To musisz mieć coś z kablem zasialającym (czerwony). Bo wygląda na to że coś nie łączy i odłącza radio od zasilania "+" zobacz czy w kostce wszystkie piny dobrze siedzą. |
|
|
Nody2000 |
Wysłany: 2009.02.05 17:46:28 Temat postu: |
|
wiesz tak samo bym pomyslal jakbym nie wiedzial ze poprzednio wszystko dzialalo tak jak powinno czyli za pomoca stacyjki lecz dopiero wtedy zaczelo sie dziac jak zmienielm kostki ze starej dzis zauwazylem ze jednak czasem zapali poprzez stacyjke a czasem poprostu nie byc moze cos nie laczy ;/ a wkurza mnie ciagle na nowo ustawianie ustawien w radiu heh |
|
|
Kleju |
Wysłany: 2009.02.05 16:01:01 Temat postu: |
|
Nody2000 napisał: |
Dokladnie tak mam ja napisales a jesli wyciagne kluczyk ze stacyjki to radia takze ne moge uruchomic. |
To coś musi być z radiem. Może ten typ tak ma Bo jeśli radio wyłącza się przez wyciągnięcie kluczyka to wszystko jest dobrze połączone. |
|
|
jerrylos |
Wysłany: 2009.02.05 15:50:01 Temat postu: |
|
ja mialem na stacyjke zrobione i mnie wkurzalo i przerobilem na wylaczanie samemu i zeby gralo bez kluczyka tak mi wygodniej |
|
|
Nody2000 |
Wysłany: 2009.02.05 15:06:50 Temat postu: |
|
Nie wiem czy dobrze rozumiem:
- radio musisz włączyć przez naciśnięcie przycisku ON, a nie przez przekręcenie kluczyka w stacyjce?
- radio się wyłącza przez przekręcenie stacyjki
Dokladnie tak mam ja napisales a jesli wyciagne kluczyk ze stacyjki to radia takze ne moge uruchomic. |
|
|
zubrin |
Wysłany: 2009.02.05 13:57:42 Temat postu: |
|
tez tak mam jak wyjme panel to potem trzeba wlaczac radio przyciskiem ON a gdy panel zostaje w radio to dziala wszystko z kluczyka. ale chyba sony tak ma bo poprzednie sony tez tak dzialalo |
|
|
Kleju |
Wysłany: 2009.02.05 13:37:57 Temat postu: |
|
Nody2000 napisał: | witka mam podobny problem tylko ze ja musze wlaczac radio przyciskiem on, lecz jednak wylacza sie za pomoca wyjecia kluczyka. Kiedys przed przerobieniem kostki mialem zapalenie radia poprzez stacyjke on jak i off. Probowalem juz troche lecz nic mi nie wychodzi moze ktos mi pomoze, a nie chce nic spartoczyc ;/ |
Nie wiem czy dobrze rozumiem:
- radio musisz włączyć przez naciśnięcie przycisku ON, a nie przez przekręcenie kluczyka w stacyjce?
- radio się wyłącza przez przekręcenie stacyjki
A jak masz auto wyłączone to możesz włączyć radio? |
|
|
Nody2000 |
Wysłany: 2009.02.04 22:52:49 Temat postu: |
|
witka mam podobny problem tylko ze ja musze wlaczac radio przyciskiem on, lecz jednak wylacza sie za pomoca wyjecia kluczyka. Kiedys przed przerobieniem kostki mialem zapalenie radia poprzez stacyjke on jak i off. Probowalem juz troche lecz nic mi nie wychodzi moze ktos mi pomoze, a nie chce nic spartoczyc ;/ |
|
|
privateer87 |
|
|
Kleju |
Wysłany: 2009.01.25 19:43:40 Temat postu: |
|
tresorex napisał: | A właściwie dlaczego one są lepsze od taśmy? |
- klej na taśmie izolacyjnej nie jest odporny na temperaturę, co za tym idzie pod wplywem ciepła (jak i zimna) traci swoję właściwości. Co skutkuję w najlepszym wypadku odklejeniem sie taśmy, w najgorszym spięcie i doprowadzenie do pożaru... Czyli na chłopski rozum, jeśli zaizolowałeś kable taśmą, po jakimś czasie odklei sie wszystko, radio wytwarza dużo ciepła, zwłaszcza z tyłu gdzie są radiatory. Wtedy kable polutowane będą odsłonięte...
- gdy później chcesz coś poprawić i odklejasz, masz kable ubrudzone od kleju z taśmy, później ręcę i tak dalej
- seryjnie nigdzie nie masz użytej tasmy izolacyjnej, są zawsze kostki łaczeniowe. W aucie jest tylko taśma jakby materiałowa, ale ona tylko łaczy wiązki kabli aby sie nie rozchodziły.
- Koszulka termokurczliwa jest odporna na temperatury panujące w aucie. Wiadomo, żeby spełniała swoją rolę trzeba ją nałozyć i podgrzać, wtedy ona się kurczy i twardnieje i nic już nie jest w stanie jej przeszkodzić. |
|
|
tresorex |
Wysłany: 2009.01.25 19:07:25 Temat postu: |
|
A właściwie dlaczego one są lepsze od taśmy? |
|
|
Kleju |
Wysłany: 2009.01.25 18:54:49 Temat postu: |
|
tresorex napisał: | Ok. Jutro pogrzebię. Dzięki! |
Tylko proponuje na odłączonym aku i miejsce lutowania kabelków zaizolować koszulką termokurczliwą |
|
|
tresorex |
Wysłany: 2009.01.25 18:50:19 Temat postu: |
|
Ok. Jutro pogrzebię. Dzięki! |
|
|
Kleju |
Wysłany: 2009.01.25 18:43:14 Temat postu: |
|
tresorex napisał: | Kupiłem wtyczki z kablami i lutowałem... |
Mam nadzieję że użyłeś koszulek termokurczliwych a nie taśmy izolacyjnej??
tresorex napisał: | ...Z samochodu został mi jakiś zielono-biały kabelek?... |
O ile dobrze pamietam to jest jakiś kabelek od głosnika...
tresorex napisał: | ...a z radia czerwony i niebieski... |
Czerwony z radia to jest zasilający!!! Radio zawsze ma dwa kable zasilające! Czerwony - zasilanie główne, żółty - wyłączanie radia stycyjką, niebieski - automatyczna antena/remote sygnał na wzmacniacz
tresorex napisał: | ...Żółty podłączyłem tak jak poprzednio. Czyli mam odłączyć ten żółty i powinno się wyłączać? |
Nie, bo jak żółty odłaczysz radio sie nie włączy. Musisz poszukać z kabli z auta, na którym zanika zasilanie po wyłączeniu stacyjki. I ten kabelek połączyć z żóltym. |
|
|
tresorex |
Wysłany: 2009.01.25 18:37:48 Temat postu: |
|
Kupiłem wtyczki z kablami i lutowałem. Z samochodu został mi jakiś zielono-biały kabelek (nie wiem od czego) a z radia czerwony i niebieski. Żółty podłączyłem tak jak poprzednio. Czyli mam odłączyć ten żółty i powinno się wyłączać? |
|
|
Kleju |
Wysłany: 2009.01.25 18:32:22 Temat postu: |
|
Za wyłączanie radia, odpowiada w kostce ISO kabelek koloru żółtego. Czyli jeśli zabierzemy mu zasilanie radio się wyłączy.
Piszesz że wymieniłeś kostke. Ale kupiłeś samą kostkę ISO i lutowałeś czy tylko przejsciówkę z kostki oryginalnej na ISO?? |
|
|
tresorex |
Wysłany: 2009.01.25 18:10:27 Temat postu: Wyłączanie radia ze stacyjką |
|
Witam. Wymieniłem właśnie radio z kenwooda na sony, musiałem zmienić wtyczkę na iso i teraz radio ma zasilanie nawet bez kluczyka, trzeba je za każdym razem wyłączać OFFem. Jak trzeba podłączyć aby odcinało prąd po przekręceniu kluczyka na off?? - tak miałem w kenwoodzie. |
|
|