Autor |
Wiadomość |
Ictus |
Wysłany: 2009.02.24 09:58:11 Temat postu: |
|
Muchacho napisał: | czyli wnoskuje ze amory sa zdrowe. Auto na zakretach jest przyklejone do nawierzchni i jesxzcze nigdy mi tylka nie zazucilo |
no to masz spory zapas
tzn mozesz sporo szybciej jechac |
|
|
Muchacho |
Wysłany: 2009.02.23 23:10:13 Temat postu: |
|
czyli wnoskuje ze amory sa zdrowe. Auto na zakretach jest przyklejone do nawierzchni i jesxzcze nigdy mi tylka nie zazucilo |
|
|
rafamalk |
Wysłany: 2009.02.23 23:00:50 Temat postu: |
|
Dokładnie tak jak pisze klatwa7. Gdybyś miał "prawdziwe" 20% to czułbyś latanie 'dupy' na każdym zakręcie i na każdej poprzecznej nierówności (a nwet nie tylko). Wiem coś o tym... |
|
|
klatwa7 |
Wysłany: 2009.02.23 22:47:43 Temat postu: |
|
kolego Muchacho oczywiście, że pokazał błędnie ponieważ tył jest lekki i utwardzony. Jakbyś włożył tam z 100kilo pokazałby, że są już lepsze. Mi pokazywały 30 procent usiedliśmy w trzech z tyłu gdzieś 250 kilo i pokazało 70% jest różnica ponieważ nie był obciążony tył i pokazywało odbijanie sie auta w górę a nie amorów PROSTE. A z przodu masz silnik i obciążenie było |
|
|
Muchacho |
Wysłany: 2009.02.23 22:39:38 Temat postu: [all] Zawieszenie sportowe |
|
Pojechalem sprawdzidz w warsztacie na trzesiawce zawieszenie, w systemie wyszlo, ze przod ma 69%, a tyl ma juz tylko 20%. Posiadam pelny komplet zawieszenia WEITEC amory + sprezyny. Ktorys z mechanik wspomnial ze przy utwardzonym i obnizonym zawieszeniu system moze pokazywac bledne dane, poniewaz jest ustawiony pod standardowe parametry samochodow. Czy ktos juz cos takiego slyszal i czy ja powinienem wymienic te tylne amory?? |
|
|