[CA0] pierwszy problem , nie odpala

zombie

no to mnei zaskoczyl misiek... rano wsiada, ja do odpalania aon tylko kreci i nie chce zapalic, o co tu chodzi? iskra jest...

rafamalk

A w jakiej kondycji są świece?

PS:
Paliwo jest? :>

zombie

śliwek

pali sie CHECK po przekreceni zapłonu???

zombie

antek18

zobacz co tam sie dzieje pod kopolka, czy nie jest mokro, czy nie ma sniedzi. Moze to wina kabli?!
Ja jak kiedys wsiadlem do swojego MITSU to nawet nie drgnol, zmienilem cewke i jest ok.
Mam kompletny aparat jak by co?! Smile

śliwek

najprawdopodobniej jednak apartat

pawela

również stawiam aparat zapłonowy, to typowe zachowanie wskazujące na jego usterkę.
I typowa usterka tego modelu.

zombie

posprawdzalem kable, ustawilem aparat zeby szybciej lapal, i dopchnalem wsie bezpieczniki, dziala:D

śliwek

zombie

niech sprobuje:D nie dostanie nic:D
dzisiaj rano ta sama sytuacja... pomoglo przyspieszenie ap zaplonowego, gadalem z mechanikiem, mowi ze moze byc przebicie na kablach, kupilem nowe kable, zobaczymy co bedzie...

pomoglo na 1 dzien, bo nie padalo, dzisiaj znowu spadl deszcz i znowu to samo.. o co tu chodzi? moze gdzies woda sie dostaje? tylko gdzie...?

bylem u mechanika, penieta kopulka i iskra skacze, w pon wymienie i po problemie:D

COLTER80

właśnie wróciłem ostro podk...y
jeszcze nie miałem takie sytuacji zeby nie chcialz apalic
aku kreci jak dziki ale ten skubaniec nie chce zaskoczyc
za oknem deszczyk, od 3dni nie odpalalem Colta

Co jest ?
nagle aparat mogl sie zepsuc ?
mozliwe, ze wilgoc sie dostala
jak to wyczyscic na szybko ?

rafamalk

Nic Ci pod maskę nie przecieka w okolicę kabli?

COLTER80

nie ale wszystko pod maska jest wilgotne

jak to rozebrac?

zombie

kolego sprawdz najpierw kopulke, na 2 sruby sie trzyma srubokret gwiazdkowy, jak tam masz wilgoc to lipa, albo peknieta kopulka albo nie wiem.. jak nie to to aparacik zapewne, albo tak jak rafamalk mowi moze guma od kabli jest zwalona i przepuszcza wilgoc, ile maja te kable? sprawdzales czy jest iskra?

COLTER80

jedyne co zrobilem to wyjąłem kabel z kazdej swiecy, ta rurka ktora wchodzi w pokrywe była mokra,wszystkie.
Przetarlem papierem do sucha i ....odpalił Smile

))
ciekawe czy jutro odpali bez takich zabiegow

zombie

ojoj jak rurka byla mokra to kable do wymiany bo CI wilgoc puszczaja;>

COLTER80

Dzisiaj to samo, nie chcial zaskoczyć.

Wysuszenie rurek nie pomoglo, dzisiaj juz nie byly nawet mokre, moze delikatnie wilgotne.
Przekrecilem aparatem zaplonowym bardzo lekko, jakies 3mm, w strone szyby-nie pomoglo.

W koncu zdjalem kopulke, w srodku sucho, wyczyscilem wszystkie styki, byly cale w bialym osadzie.

I TERAZ UWAGA
Odpalil odrazu, nie przestawiajac aparatem zaplonowym do pierwotnej pozycji przejechalem sie, na rozgrzanym dalem w palnik, jakby slabiej jechał, wyraznie slabiej.

Czy nie jest tak, ze przekrecajac aparatem w strone szyby COFAMY zaplon a nie przyspieszamy ?
Dziwne ze na lekko przyspieszonym dostal takiego zmulenia.