[C51 1.3 8V] Mały problem z odpalaniem.

fruu

Witam,
mam mały problem z odpalaniem Colta.
Sytuacja wygląda tak: lipiec, 24 st C, silnik zimny przełączony na benzynę.
Odpalam 1 raz i nic, tylko jęczy.
Odpalam 2 raz i jęczy, by pod koniec załapać częściowo.
Odpalam 3 raz i jest Ok, pracuje normalnie.
Najczęściej odpala za 3 razem, za 5-6 razem w zimie (tak do -10 st C).
Jest na to jakaś rada? Tak by w te ciepłe dni odpalał za 1 razem? Dodam, że gdy odpalam na gazie w ciepłe dni to idzie za 1 razem bez problemu.
Co może być przyczyną?

Kleju

1. A jak czesto jezdzisz na benzynie?
2. Odpalasz zawsze na benzynie czy na gazie?
3. I jaka instalacja lpg?

fruu

Na benzynie jeżdżę najczęściej wtedy gdy skończy mi się gaz albo chcę trochę zaszaleć. Gdy są ciepłe miesiące odpalam na gazie w zimie na benzynie. Co do instalacji lpg to nie wiem co podać. Wiem, że reduktor tomasetto.

zombie

moze wtryski mas zapchane?

fruu

gaźnik mam

Kleju

Jedno wyjscie jakie Ci zostaje to przed przekreceniem kluczyka (jak chcesz odpalic na benzynie) to jest podpompowanie gazem ze dwa razy przed zapalaniem auta.
Czyli rano wchodzisz do auta dwa razy noga na gaz i wtedy dopiero krecisz rozrusznikiem. W gaznikowych sa takie zapadki i przez to jak chcesz odpalic na benzynie to nie ma paliwa. Z gazem jest inaczej bo jak przekrecasz kluczyk to gaz juz jest podawany.