[CJ0] swap eclips g2 2l dohc

Maanius

Witam, po dlugiej przerwie (sesja) mam zapytanie o swap, tz jesli ktos sie zna czy mogl by mi podpowiedziec czy takie cos jak w temacie dalo by rade tzn. zamiana 1.3 na 2 , sohc na dohc, i genelranie prawie 2 razy wiecej km:] pomysl szalony troche, zgadzam sie, a jak przydzwonie to raz, no ale trudno, bedzie warto jesli bedzie lecial 250:P jak wygada kosztorys, jak szukac silnika sprawnego, co mozna samemu zrobic, jak poznac zdrowa jednostke, jesli ktos sie zna i moze jakos pomoc byl bym bardzo wdzieczny:) pozdrawiam i czekam na jakies wskazowki Smile

LSA69

Temat wałkowany, poszukaj w dziale "Tuning" , ale moim zdaniem to bez sensu, samochód będzie miał tak dociążony przód, ze jedynie będzie dobrze jeździł po prostych... chyba ze oto ci chodzi. POzdr....

herc

Pierwsze że do czego przykręcisz ten silnik brak mocowani.

zawieszenie nie da rady,hamulce też do wymiany.

Dużo by pisać o tym swapie na mitsumaniakach jest temat dobry w dziale colt C5X.

Znam jeden przypadek co w ca0 był swapowany taki silnik i na zakopiance urwał sie łapy do poduszek był przespawane do podłużnicy i nie wytrzymały spawy.

Pozdrawiam

śliwek

misiekwwl

to troche szalony pomysł z tym 2.0
Może lepiej silnik od carismy GDI 125 KM silnik niewiele cięższy od 1.6
wejdzie chyba bez większej rzeźby

herc

Ale to nie jest tak że się wkłada silnik i odpalasz i jedziesz.To wymaga dużo pracy,ale ja nikogo nie chce z niechęcać .

W eclipse 2g jak i 1g jest ten sam silnik 4g63 doch .w 2g był też silnik 420a silnik doge neoa .Też dwa litry.

Immortal

herc

Ciężko dostać a co potrzeba?ihihihihiih
do tego silnika?kiedyś było ciężko a teraz caly można kupić w polsce ale do colta nie wsadzisz i tak.

Mefi100

misiekwwl

jest do sprzedania na allegro CJ 1.8 GDI 125KM
[link widoczny dla zalogowanych]

harpagan

Jak wsadzac cos do CJki to 2.5 V6 z gala

śliwek

Mefi100

Panowie tak powaznie to niema sesu przescigac sie w tym kto znajdzie wiekszy silnik. Wielkosc silnika (pojemnosc) to nie wszystko pamietajmy ze tym autem czeba jezdzic . Autko ktore wazy 900 Kg nie potrzebuje silnika 2,5 litra.
1.3 i jestem zadowolony nawet fakt ze brak mocy i o " BUTOWANIU" nie ma mowy. 1.6 to chyba wystarczajaca pojemnosc do normalnej spokojnej jazdy. wiec przynajmniej mnie sie wydaje ze lekkiemu autku do TUNINGU wystarczy silnki 1.8. Colcik to nie ciezka krowa tylko maly lekki samochodzik i chyba otym tez czeba pamietac

śliwek

do normalnej spokojnej jazdy wystarczy daewoo tico niecałe 800cm,idzie sie tym sprawnie poruszac bez mulenia;)

Ictus

Mefi100 - wszystko zalezy jak sie traktuje auto... sadzac po sprintmonitorze w twoim podpisie masz ekeonomiczne podejscie do jazdy
a co do tych ciezkich silnikow to dajcie juz w koncu z tym spokoj... jezdziliscie czyms po swapie ze wymadrzacie sie ze to wogole nie skreca...
powtarzam po raz enty ze jest wiele metod na poprawienie balansu rozlozenia masy przy okazji swapa... pozatym czy czujesz dramatyczne pogorszenie prowadzenia sie samochodu przy pustym baku w stosunku do pelnego??? przeciez to prawie 50kg mniej na tylnej osi
no i wspanialy wywod ze jak cos ma "TYLE" mocy to nie skreca... no moze i tak ale pedal gazu to nie pad od playstation i ma wiecej niz 2 polozenia

Mefi100

Ictus wynik spalania pochodzi z litrazowania ale masz racje jak mam przejechac przez miasto to wole nie butowac strajac sie za wszelka cene wyprzedzic kolejne samochody ktore itak stana obok mnie na najblizszym skrzyzowaniu Very Happy

. wkoncu to ja place za to paliwo. Jednak jak sie da to cisne ile fabryka daje. majac silniczek 1,3 na pokladzie nie mam aspiracji do robienia z siebie szybkiego i wscieklego. Pozatem jestem sam zaskoczony spalaniem z drogiej jednak strony w silniku nie wymienilem jak narazie jeszcze chyba jedynie szczotek na alternatorze

Tak sie sklada ze znam w Zabrzu Mecha wlasciciela CAO z 2,0 L silnikiem SWAP a sam robil z wersji 1,6 (nie udalo mi sie naklonic go do rejestracji na forum) on sam mowi ze jest to troche za duzo silnik. Jest za ciezki w porownaniu do reszty samochodu. Auto prowadzi sie zle w zimie tragicznie.
Ktos napisal ze do spokojnej jazdy wystarczy matiz z silnikiem 800cm zgadzam sie rower tez wystarczy. 1,3 to jak napisalem troche za malo sam mysle nad SWAP-em lub wymiana auta na model z wiekszym silnikiem. Jednak czeba chyba zachowac jakis umiar i zdrowy razsadek i nie ladowac do lekkiego auta mega silnika. a jak padnie na forum temat SWAP to odnosze wrazenie ze zaczyna sie wyscig z propozycjami jak najwiekszego silnika.

Ictus

no jak sie swapuje sam silnik nie modyfikujac zawieszenia pod zwiekszona mase to nie ma co sie dziwic... slyszalem o golfie I z 1.9 TDI ktory jest dopiero konkretnym klocem w porownaniu do jednostek z jedynki... troche zabawy z doborem zawiasu na przod i smiga ladnie

Mefi100

Modyfikowany byl caly samochod z zawieszeniem. Problem nie jest z "klocowatoscia" tylko z hmm jest to latajaca trumna

Kleju

Nie bylo mnie i teraz wlasnie przeczytalem wszystkie posty Smile

W kazdym jest troche prawdy Wink

Z tym skrecaniem nie ma co przesadzac Wink

Kto robi swapa z glowa to wie ze wtedy kazdy element dbajacy o nasze bezpieczenstwo musi zostac wymieniony/wzmocniony. Fakt silniki w colcie sa "Aluminiowe" z eclipsa sa "zeliwne" wiec na pewno bedzie wzrost masy. Ale nie przesadzajmy ze nie da sie skrecac. Jezdzilem juz 3 autami po swapie i nie ma tragedi w prowadzeniu. JEsli amortyzacja jest dobrze dobrana, masa w miare rozplanowana mozna tym normalnie jezdzic... No wlasnie jezdzic. I tutaj sie nasuwa pytanie. Kto robi takiego swapai po co???
Jesli ktos sie pyta o koszty, prawdopodobnie nie stac go na to... Taka jest prawda...
Chyba ze chce zrobic swapa w seicento na silnik z uno turbo Very Happy

Ale w japoncach to juz sie tak nie da.
I gdzie takim autem jezdzic???? Jak ktos ma dwa auta mozna sie w to bawic. Jesli jedno i wiadomo ze bedzie rzezba to odpada. Bo wiecej czasu spedzi w warsztacie...
Co do czesci. To tylko i wylacznie potrzebne jest auto dawca. A nie tylko silnik i jaies duperele... Bo to sie okaze ze tego brakuje, to trzeba podpasowac. Nie wspomne o elektronice. Przez jeden kabelek auto moze wyladowac na zlomowisku...

śliwek

Chętnie bym zobaczył pojedynek na jakimś kretym torze zeswapowanym 2.0na przykład Vs. np.1.6 i moim skromnym 1.6nie jest skazane na porażkę.piszecie o balansie,nie zapominajmy że uzyskując odpowiedni rozkład mas również podnosimy masę auta co będzie miało znaczący wpływ na osiągi.

Maanius

nom :] dość jasno naświetlony temat jak do nowicjusza (mnie) Smile

dziękuje wszystkim za informacje, i chyba rzeczywiście Kleju ma racje, ze to nie na kieszeń studenta, który chwilowo ma troszkę więcej w kieszeni... może po prostu warto pomyśleć nad eclipsem... hym.. btw widziałem dziś tego colta co z 1.3 ma wyciągnięte około 100 km ten zielony :] i wygląda gooooodnie na żywo Very Happy

mmmmm

Kleju

Ictus

nikt nie mowi o wozeniu betonowych bloczkow w bagazniku... samo przeniesienie akumulatora do bagaznika duzo daje... akku wazy 15kg wiec pozbycie sie go z przodu i to taki efekt jakby normalnie wozic 30kg w bagazniku