[LPG] założenie gazu do colcika 1,3 12V

dżela

Witam,
potrzebuje informacji odnośnie zagazowania mojego colcika 1,3 12V CJO poniewaz slyszalam rozne opinie na temat sprawowania sie gazu w tym autku, a jezdze prawie caly czas po miescie i nie moge zejsc ponizej 10 litrow benzyny . Na trasie jest super z pelnym obciazenie ostatnio spalil mi 5,6 ale miasto tragedia przy tak malym silniku. Z gory dzieki za info.
Pozdrawiam dżela

LordV1000

hello:) Bron Cie panie boze przed gazem!!!! z wlasnego doswiadczenia wiem ze wysusza silnik a potem powoduje jego powolne deatch:) Mazde 626 2,0 na wtrysku zalatwil w 2 lata:( Nie polecam. Chociaz moze ktos stanie w obronie

Kampi

W CJO jeszcze nie widziałem żeby ktoś miał LPG...

LordV1000: Hmm na wtrysku to się w cale nie dziwie... u mojego ojca w SEACIE też był problem z gazem - coś z sondą lambda, ale wymieniona i po sprawie (tylko koszt nie mały). U mnie na silniku gaźnikowym nie ma żadnych problemów...

Jeśli chcesz zamonotwać, to musisz znacznie częściej wymieniać świece i koniecznie filtr gazu. Olej też inny się stosuje przy instalacji gazowej, bo wymaga większego smarowania (gaz jest suchy).

fruu

Kampi, a jaki olej uzywasz?

witoo

Kampi na rzepakowym leci Smile

mily177

z tego co słyszałem ze nasze misie nie lubią zagazowania lubią czysta bęzynkę,ogólnie samochody pochodzeniu japońskim na gaz narzekają,ale sam myślałem żeby go przydusić gazem ale szkoda mojego misia.pozdro

Tybek

Mój kumpel zagazował CJ0 i teraz klnie Smile

ma silnik 1,3 i utrata na mocy jest podobno duża, a co do spalania, to nie wiem. Ma troszkę starszą generacje instalacji gazowej, więc może na nowszej by było lepiej, ale nie wiadomo.

LordV1000

pozatym troche czasu zajmie zeby zalozenie lpg sie zwrocilo:)

Kampi

LordV1000

Kampi ciekawe co na to zieloni:)

Olek1222

Szczerze ja nie jetsem przeciwnikiem gazu, a wrecz odwrotnie, tez nie bylem przekonany do instalacji LPG, ale jednak sie skusilem i nie zaluje Very Happy

samochodzik smiga jak na benzynce, nie zauwazylem zadnego spadku mocy ani nic w tym stylu (ale to moze moj tylko taki terminator Very Happy

) jak zakladalem gaz w lutym tego roku to jeszcze do tej pory nic sie zlego nie talo (odpukac) zadnych problemow z autem, Pozatym aby gaz sie zwrocil to naprawde trzeba duzo jezdzic, powiedzmy ze na Colta zwrocenie sie instalacji gazowej( zalezne od typu- mowie o wtrysku) to kwestia ok 15 tys km, a na gazniku ok 10- 12 tys km, poniewaz instalacja jest tansza Smile

dżela jak nie jestes przekonana/ny o zalozeniu gazu poprostu przejdz sie do pierwszej lepszej stacji gdzie to robia to przekonaja Cie w MIG Very Happy

Pozdrawiam

witoo

damiani

Witam,

Ja polecam gaz, kupiłem autko posiadające instalację gazową, jestem zadowolony.

Ostatnio jak jechałem do domu, ponad 120 km w jedną stronkę to spalił mi ok 8l gazu na 120 km. / Jazda ekonomiczna /

Model: Mitsubishi Colt C50 1.3GL,1990

damianrally

tak tak jazda ekonomiczna ,ale jaki spadek mocy a zakładania LPG do colta na pełnym wtrysku nie wiem czy sie tak szybko zwróci Smile

Kampi

A gdy Colt jest z gaźnikiem (tak jak u mnie) to spadek mocy praktycznie żaden... Razz

Auto na gaz i przynajmniej portfel mniej boli Wink

DjVentyl

zawsze mozna zalozyc sekwencje i tez tego spadku sie nie odczuje trzeba tylko lekko przyspieszyc zaplon

dżelka

Witam
Założyłam gaz do CJO i jestem bardzo zadowolona Exclamation

. Utrata mocy praktycznie nie odczuwalna, a w kieszeni zostaje duzo kasy. Jezdze duzo wiec szybko zwroci się koszt instalacji i bede miała dodatkowe pieniażki na inwestycje..... oczywiście w mojego colcika Very Happy

Dużo osób straszyło mnie, że jak chcę założyć gaz do CJO to tylko sekwencje, że na zwykłym colt szaleje, a ja zaryzykowalam i bylo warto Exclamation

Monique79

ok a jak w przypadku automatu?
Czy warto w to wchodzić?

Dodano dn.2007.08.06 23:52:20
Do colcika 1,5 z 91 roku Smile

Ps. sorry za ten drugi post z rzędu, ale pamięć krótka Smile

Olek1222

ja mam colta w automacie,na pelnym wtrysku i na gazie !! i jestem naprawde zadowolony Smile

jak zalozylem gaz w lutym to jak narazie zadnych problemow Smile

naprawde polecam !! oszczednosc jest bardzo duza Smile

praktycznie o polowe taniej jezdze:) a osiagi takie same Smile

powiedzial bym nawet ze moj colciak lepiej chodzi na gazie niz na benzynie Wink

zanim zalozylem gaz ojciec mnie ostrzegal " bedziesz mial problemy", a jak zalozylem i pojezdzilem troche, to moj ociec sie przekonal do instalacji lpg i zalozyl w swoim aucie Smile

NIE MAM ZADNYCH PROBLEMOW Z GAZEM !!

Monique79

ok teraz tylko jaka instalacja, gdzie i za ile Smile

DjVentyl

nie baw sie w IIgen. i załóż sekwencje koszt niewiele większy a instalacja dużo mniej awaryjna. niestety nie polecę Tobie mojego warsztatu bo zanim doszedłem do porządku z gazem to minęło kilka tyg.(wadliwy reduktor kme - ale żeby udowodnić ze jest cos z nim nie tak to musiałem kilka razy jeździć do nich). poza tym zrobiłem juz ponad 15tys i jestem zadowolony bo jednak dużo taniej sie jeździ i nie boli tak po kieszeni jak sie gaz ciśnie

Monique79

ok a ile dokładnie sekwencja? I czego mogę się spodziewać po tym wynalazku?

leo70

Ja założyłem instalację do swojego colta CJ0 1,3. Jestem bardzo zadowolony. Spadku mocy nie ma żadnego, a pali około 8 litrów gazu. Założyłem instalację sekwencyjną. Kosztowała 2000zł. Polecam wszystkim zainteresowanym instalację STAG 300.

krecik86

Gaz odpada w colcie

Monique79

herc

colt z maly silnikiem z gazem mhmhmhmhmhmhm

szkoda silnika,

ja mam gaz ale jedze na gazie tylk po miescie a na trasie na benzynce 98.

termonti

Ja gaz polecam kazdemu.

Nie przekonuje, ale polecam.

Kupilem swoje CAO juz z gazem ale mialem tez do czynienia z czysto benzynowym. I wiem, ze spadek mocy nie jest az tak znaczacy jak by sie wydawalo. Owszem jest, ale to nie jest tragedia. 4G13 to nie jest rajdowy silnik wiec w przyspieszeniu do 100 km/h jak czas wzrosnie z 13s do 14s to chyba nie tragedia i duzej roznicy nie czyni.

A teraz troche finansowych faktow

Jazda mieszana (miasto z duzymi gorkami i autostrada, codzienna jazda, nie oszczedna nie katowanie)

- dzienny przebieg 200km
- spalalanie na gazie 9l
- spalanie na benzynie - 7l
- cena benzyny - 0,929 funta
- cena gazu - 0,37 funta

Koszt dzienny na gazie = 2*9*0,37= 6.66 funta (cena kilometra £0.0333)
Koszt dzienny na benzynie (ta sama trasa) = 2*7*0.929 = 13.00 funta (cena kilometra 0.065 funta)

Oszczednosc na kilometrze 0.0317 funta

Z tego wynika, ze koszt instalacji, przyjmijmy ok 363 funtow (2000 PLN po kursie 5.5 za 1 funt) zwroci sie po 11451 km (363 funtow/ 0.317)

Przy trasie dziennej 200 km jest to 58 dni

Liczby mowia same za siebie, i mnie to przekonuje. Biorac pod uwage ryknowa wartosc Colta ok 1300 funtow(7500 PLN / 5.5) po przejecaniu 41 tys na gazie auto mam za free.

Pozdrawiam

P.S Co do utraty mocy. Jak bym chail miec mocne auto to nie kupowal bym Colta 1.3 a Colta 1.6. Jezeli ktos ma Colta 1.3 to stawia na ekonomie, a to znaczy ze gaz jest tym bardziej wskazany...

P.S 2 Symulacja jest na warunki angielskie ale relacja wyglada podobnie...

krecik86

Gaz niszczy silnik , na początku będzie oki ale potem robią się schody , np: kicha nie przepala itp:

termonti

Gaz dobrze serwisowany nie bedzie nastreczal wcale problemow. Very Happy

Wymiana swiec, kabli, filtrow na czas i bedzie naprawde ok

W moim aucie gaz zalozony byl przy przebiegu ok 82 kkm. Dzis auto ma 140 kkm z czego ja przejechalem ostatnie 38 kkm

Jedyna awaria gazu bylo to, ze spalil mi sie emulator wtryskow, poniewaz przez wlasna glupote zalalem go woda myjac karcherem silnik.

To by bylo na tyle. Very Happy

Wymieniam filtry olej swiece co 12 kkm

Przewody i kopolke z palcem co druga wymiane czyli co 24 kkm

I smigam za tanioche...

Pozdrawiam Daniel

marjas007

miałem instalacje gazowe w megance z 95 roku i nie zauważyłem praktycznie zadnego spadku mocy po przełączeniu na gaz . LPG ma liczbe oktanową w zakresie 90 do 105 a do zasilania np colta CAO wg producenta wystarczy paliwo juz od 91 oktan.
co do tego że gaz wysusza silnik to jakies bajki sa dla małych dzieci, odkąd to benzyna smaruje części w silniku, jeśli masz dobry olej ( a nie cos tam z Tesco ), swiece, filtry zmieniane normalnie to nie ma się o co bać
Tak dla wiadomości, smarowała dawniej cos tam siarka w paliwie ale odkąd jest jej poniżej 10 mg/kg to juz nic nie smaruje
jedynym powodem dla którego nie zagazuje swojego Colta sa na razie fundusze - koszt instalacji sekwencyjnej u mnie to 2500 złotych -
jak jeździc to tylko na gazie

apsik85

To i ja dorzucę swoje trzy grosze Smile

Colt CA0 GLi 1.3, gaz landirenzo (mono 1800,-).
Bardzo długo zastanawiałem się na LPG, ale wyjazd do Holandii zmusił mnie do założenia, zwrócił się w ciągu paru miesięcy (gaz w holandii - 1,60zł litr) natrzaskałem na gazie 30.000 kilometrów, żadnych problemów z silnikiem (ale od czasu do czasu jeżdżę na benzynce - profilaktycznie) Polecam, ale nie przekonuję, jeżeli ktoś jeździ mało to radzę zostawić na benzynce. Wiem że są problemy z zapalającym się Check Engine i nie zawsze jest to wina sondy (w większości przypadków to komputer sterujący gazem) więc polecam zakładać instalację gazową przetestowaną w misiu.

meefistoo

Z gazem bywa różnie, zależy na jaki samochód sie trafi, jeżeli colcik jest zadbany i wszystko było wymieniane na czas i niema jakiegoś masakrycznie dużego przebiegu top powinno wszystko ładnie działać. Jeżeli chodzi o strate mocy to jest ona mocniej odczuwalna jedynie na gaźniku, ale nie koniecznie bo można zawsze troche podkręcić dawke i bedzie tak samo jak na benzynie ale spalanie może wtedy wzrosnąc nawet o 2-4litrów/100km. Na wtrysku jakoś nie czuć róznicy. Ja na gazie od kiedy załozyłem instalacje 2.5 roku temu zrobiłem ponad 80tyś km i troche mi autko szwankuje ale to jest wina instalacji bo jest już do regeneracji reduktor itd. bo reduktor wytrzymuje do 100tyś km, ale ja mam gaźnik i w tych samochodach reduktor narażony jest na przemarzanie i skraca sie jego żywotność w ten sposób no i ten cholerny gaźnik którego nikt nie potrafi wyregulować i to ssanie które szwankuje ten sie troche przez gaz rozregulowało,zobaczymy jak sie uda dojść do ładu z tym i bedzie wszsytko działać to bedzie ok jak nie to złomowanie!!

leon79

Czytam tu o "wysuszaniu" silnika przez gaz i różnych innych problemach z nim związanych ale porozmawiałem sobie kiedyś z mechanikiem który dość dokładnie wytłumaczył mi co i jak. Otóż w silniku wcale nie robi się suszej!!! Więcej!!! Silnik ( cylinder wraz z tłokiem ) na gazie ma lepsze smarowanie ponieważ olej nie jest zmywany jak to ma miejsce w przypadku bęzyny. Niestety gaz spala się w wyższej temperaturze i może mieć negatywny wpływ na zawory. W tym wypadku bęzyna zachowuje się znacznie lepiej bo ma niższą temperaturę spalania i dotakowo jako płyn chłodzi zawory i tłok czego gaz nie robi. Naszczęście nasze autka mają silniki wykonane z materiałów które doskonale sobie radzą z niekożystnymi warunkami jakie powoduje spalanie gazu i jeśli przed jego założeniem silnik był w dobrym stanie a zawory dobrze wyregulowane to nic złego się nie stanie. Najpewniej jeśli po założeniu gazu coś w silniku zaczyna nawalać to pewnie nawet gdyby nie założyć gazu też by nawaliło. Gaz mam 3 lata, bo tyle posiadam colta i poza oczywistymi problemami jak brudne filtry i falujące obroty nic się nie dzieje. Według mnie z całej batalii pomiędzy gazem i bęzyną najgorsze było by nasikanie do baku;)
pozdrawiam sedecznie
Poldek