[C51 1.3] Problem z tarczami przednimi

dawid25

Witam wszystkich mam taki problem dzis robiąc konsrwacje zauwarzyłem że przednie koła strasznie cięzko chodzą a wręcz bardzo zeby obkręcic kołem trzeba troche siły urzyc. I w tym problem ze nie wiem czego to jest wina czy tego ze hamulce są nie odpowietrzone i klocki trą o tarcze. I nie wiem czy sie je jakos popuszcza czy jakos reguluje Sad

nie wiem nic z góry dziekuje za pomoc Smile

ketrab

Być może masz ślizgacze zapieczone w zaciskach hamulcowych, lub też tłoczki mogą być zapieczone, trzeba rozebrać, wyczyścić i powinno być ok:)

dawid25

to napewno sie przyda dzięki KETRAB w nastepnym tygodniu zabiore sie zarobote tego Smile

teraz juz wiem co do czego i za co sie zabrac

Rafi81

Kolega Ketrab dobrze radzi tylko gwoli ścisłości nie "ślizgacze" tylko prowadnice Wink

(dwie sztuki na zacisku:górna i dolna), wykręcić, przeczyścić i przesmarować smarem MIEDZIANYM (tylko oczywiście bez przesady) Wink

odnośnie tłoczka, wątpie żeby się zatarł (no chyba że sparciała zewnętrzna guma na tymże tłoczku i dostał się jakiś brud). Musisz je dokładnie obejrzeć właśnie pod kątem przetarć, pęknięć. Pozdro Very Happy

ketrab

Prowadnice potocznie zwane "ślizgaczami" w języku potocznym jakby nie było Wink

a co do tłoczka to tak jak kolega Rafi81 napisał Smile

natomiast co do smaru miedzianego...słyszałem dwie teorie: używają go prawie wszyscy do tych spraw hamulcowych, niemniej jednak niektórzy uważają że wysycha on,i prowadnice lubią znów się "przypiec".... ja osobiście miałem problem z hamulcami, z prowadnicami w swoim gti z tyłu, wyczyściłem, posmarowałem miedzianym smarem...i po dwóch tygodniach nie chodziły zaciski na prowadnicach tak jakbym chciał, więc zrobiłem czyszczenie jeszcze raz, i użyłem smaru wysokotemperaturowego stosowanego do smarowania łożysk i jak do tej pory jest ok:)